Natalia Magical "zawsze była pilnowana przez Daniela". Fryzjerka wylała herbatkę
Fryzjerka Natalii Magical zabrała głos. Wyznała, że nie życzy sobie, żeby patostreamer przychodził do jej salonu.
Choć od szczytu jego internetowej sławy minęła już sporo czasu, Daniel Magical, jeden z najbardziej kontrowersyjnych polskich patostreamerów, wciąż wzbudza ogromne zainteresowanie. Jego życie, pełne "dramatycznych" zwrotów akcji wciąż przyciąga dużą widownię, a on sam utrzymuje się z działalności online. Wśród stałych punktów programu: transmisje na żywo, domowe kłótnie, alkohol, wypady za granicę i niekończące się afery.
Podobne
Po burzliwym rozstaniu z Nikitą, która uciekał od niego pod pretekstem wyjazdu na tatuaż, Daniel związał się z Natalią. Para niedawno zaręczyła się w Paryżu, a ich wspólne życie śledzą tysiące widzów. Towarzyszy im także pies Maguś, którego los i sposób opieki nad nim również są często komentowane w sieci. Widzowie coraz częściej zwracają uwagę na niepokojące sygnały w relacji Daniela i Natalii i zarzucają streamerowi brak szacunku, niechęć do angażowania się w obowiązki domowe oraz emocjonalne manipulacje. Niektórzy sugerują wręcz, że Natalia może bać się swojego partnera.
Fryzjerka Natalii Magical skrytykowała Daniela. Nie chce go w swoim salonie
- Nie miała długości, jak Nikola, jak jego była dziewczyna. My nie chciałyśmy tutaj osoby Daniela, jak Natalia przychodziła, bo, przede wszystkim, widziałyśmy to, że ona się bardzo stresuje, jak on tu jest. Ona wtedy nie jest sobą, przeszkadza nam to w pracy - opowiadała właścicielka salonu fryzjerskiego, z którego usług korzysta Natalia Magical.
- Daniel wprowadzał niemiłą atmosferę. Powiedziałyśmy to Natalii delikatnie w którąś sobotę. Wszystkie tutaj, w całym zespole, że fajnie by było, gdyby Daniel tu nie bywał razem z nią i żeby przychodziła sama na wizyty. Jak Daniel przyjeżdżał z nią, bo zawsze była pilnowana przez niego, to wprowadzał taką nerwową atmosferę w stsounku do Natalii, czyli do osoby, która doczepiała jej włosy, czyli do mojej pracownicy. Wprowadzał niemiłą atmosferę, widać było, że Natalia się denerwuje, bardzo denerwuje i nie miała swojego zdania - podsumowała fryzjerka.
Czyżby Jelly Frucik w swoim desperackim apelu, aby Natalia uciekła przed Danielem, miał rację?
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- Polska górą. Nowy slang podbija internet. "Just turned 19 in Poland". O co chodzi?
- Stuu pozwał wiceministra sprawiedliwości. "Rzekomo dopuściłem się pomówienia"
- Katy Perry poleci w kosmos. Kiedy wróci na Ziemię?
- Bambi nie potrafi śpiewać? Burza pod klipem z koncertu
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ