Jacek Protasiewicz nie milknie na X. Chce zaskoczyć ukochaną

Wiosenny klimat zachęca do randkowania. Od wieków wiadomo, że wraz z pierwszymi ciepłymi promieniami słonecznymi rośliny pączkują, a zwierzęta rozpoczynają poszukiwania partnerów. Atmosfera wiosny udzieliła się także byłemu posłowi Jackowi Protasiewiczowi, który nowym związkiem podzielił się na X. Zdania odbiorców są mocno podzielone.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W poniedziałek rano jedni szykują się do pracy, inni - do szkoły. Jacek Protasiewicz postanowił natomiast przygotować śniadanie do łóżka dla swojej partnerki, czym podzielił się na X. Domorosły kucharz przygotował kanapki z pomidorami, ogórkami zielonymi, serem oraz szynką. Jak zapewnił w internecie, jego ukochana "dostanie je do łóżeczka wraz z 'Tyle słońca w całym mieście' Jantarki".

Wiele wskazuje na to, że Jacek Protasiewicz popełnił karygodny błąd. We wpisie z 16 lutego 2023 r. Daria Brzezicka napisała, że "nie je mięsa, bo po prostu go nie lubi". Kanapki z wędliną mogą nie spotkać się z jej uznaniem.

Zdjęcie śniadania to niejedyny wpis opublikowany w poniedziałek, który został skierowany do Darii Brzezickiej. Wicewojewoda dolnośląski udostępnił piosenkę The Beatles "When I'm Sixty Four" z podpisem "Daria Brzezicka dzień dobry".

W niedzielę Jacek Protasiewicz udostępnił zdjęcie, na którym kandydatka do Rady Miasta Warszawa pochyla się nad kuchennym blatem i gotuje. W komentarzach pod wpisem rozpętała się burza. Aktywistka Dagmara Adamiak napisała: "Według Pana to jest zabawne? Poniżanie młodej kobiety?". Inny internauta stwierdził: "Daria taka feministka, walcząca o kobiety, niezależna wojowniczka a jak przyszło co do czego to pokornie stoi w niedzielę przy garach".

Wpis Jacka Protasiewicza skomentował także Oskar Szafarowicz. Młody działacz Prawa i Sprawiedliwości napisał: "Miłość to piękna sprawa, życzę wszystkiego najlepszego i pozdrawiam z Narodowego Marszu Życia".

Aby nieco złagodzić wydźwięk wpisu Jacka Protasiewicza, Daria Brzezicka dodała swoją wersję niedzielnego gotowania. Studentka prawa podzieliła się z internautami zdjęciem, na którym wicewojewoda dolnośląski dzielnie trze ser na tarce.

Poczynania Jacka Protasiewicza na X nie umknęły uwadze Polskiego Stronnictwa Ludowego. Partia wydała oświadczenie, w którym napisano: "Stanowczo odcinamy się od niestosownych wpisów J. Protasiewicza. Nie ma naszej zgody na działania niezgodne ze standardami etycznymi, jakie stawiamy naszym przedstawicielom w życiu publicznym. W tej sprawie zostaną podjęte odpowiednie kroki".

Wicewojewoda dolnośląski zareagował na wpis, dementując jakąkolwiek współpracę z PSL: "Szanuję zdanie kolegów, ale ja w PSL nie jestem! Robię, to co robię na własny rachunek" napisał Protasiewicz.