x

Jacek Jelonek wierzy w przyszłość małżeństw jednopłciowych w Polsce. "Zmiany są nieuniknione"[WYWIAD]

Źródło zdjęć: © Instagram, Jacek Jelonek
Maja KozłowskaMaja Kozłowska,10.10.2025 19:15

Jacek Jelonek i Oliwer Kubiak stworzyli kolejny rozdział pierwszego w Polsce edukacyjno-prawnego komiksu dotyczącego sytuacji osób LGBT+ "Love Story Called Life - wedding". Tym razem publikacja skupia się na kwestii zawarcia związku małżeńskiego przez pary jednopłciowe - nie tylko rozwiewa wątpliwości, a także daje konkretne porady.

"Kiedy się poznaliśmy, nie myśleliśmy o tym, że będziemy musieli walczyć o coś tak podstawowego, jak możliwość bycia razem również w oczach prawa. Ale przyszły zaręczyny i zderzenie z rzeczywistością. Brak przepisów. Formalności. Poczucie niewidzialności" - opowiadają Jacek i Oliwer. Bolesne doświadczenia zainspirowały ich do stworzenia komiksu "Love Story Called Life", który może służyć za edukacyjny przewodnik dla osób LGBT, ale także zapewnić równie istotne, emocjonalne wsparcie.

Publikacja Jacka i Oliwera oprócz jasnych porad prawnych, daje także świadectwo, że pary jednopłciowe nie są same i że mają identyczne prawo do szczęścia, jak każdy inny, zdrowy, funkcjonujący związek. Oprócz influencerów i aktywistów w komiksie występuje także adwokat Dominika Bielska. Prawniczka w konkretny i przystępny posób tłumaczy niekiedy zawiłe przepisy: czytelnicy znajdą w komiksie wskazówki i porady - jak wybrać kraj, w którym mogą zawrzeć związek małżeński lub partnerski, dowiedzą się, jak przebiegają procedury urzędowe oraz jakich formalności prawnych należy dopełnić, aby zabezpieczyć swoją relację po powrocie do Polski.

"Miłość nie powinna być zależna od prawa, ale dziś to właśnie ono decyduje czy możemy wspólnie planować przyszłość. Ten komiks to nie tylko przepisy. To opowieść o emocjach, codzienności i sile, jaką daje wiedza" - mówi mec. Bielska.

Oprócz tego czytelnicy znajdą w komiksie "Love Story Called Life - wedding" wyjątkowe materiały wideo - historie prawdziwych par, które wzięły ślub za granicą lub zdecydowały się na ślub humanistyczny. "To intymne opowieści o miłości, odwadze i przekraczaniu granic, nie tylko geograficznych, ale i społecznych" - czytamy w informacji prasowej.

trwa ładowanie posta...

Wywiad z Jackiem Jelonkiem. "To nie są romantyczne tematy, ale bardzo potrzebne"

Maja Kozłowska, vibez.pl: - Czy uważasz, że przykład jednopłciowych par influencerów i celebrytów z Polski, którzy biorą śluby za granicą, służy za inspirację dla "zwykłych" ludzi? Że pokazuje: "tak się da, tak można, to jest do zrobienia"?

Jacek Jelonek: - Oczywiście, że tak! Gdy widzimy pary jednopłciowe, które mimo przeszkód decydują się wziąć ślub za granicą, wysyłają one prosty, ale bardzo ważny komunikat: to jest możliwe, to się da zrobić. Dla wielu osób to nie tylko inspiracja, ale też poczucie ulgi, że nie są sami, że ich marzenia o wspólnym życiu mają prawo się spełnić. Regularnie otrzymujemy wiadomości od ludzi, którzy piszą, że nasza historia z Oliwerem dodała im odwagi. Pytają o porady i "przepis" na udamy związek. To są bardzo poruszające momenty, które uświadamiają i utwierdzają, że prywatne decyzje mogą mieć społeczne znaczenie.

- Jak sądzisz, o czym najczęściej (z istotnych, prawnych rzeczy) zapominają pary LGBTQ, kiedy wkraczają w fazę "wedding fever"?

- W ferworze przygotowań do ślubu łatwo zapomnieć o sprawach formalnych, zwłaszcza tych związanych z polskim prawem. Wiele par nie zdaje sobie sprawy, że nawet jeśli wezmą ślub za granicą, w Polsce wciąż nie ma on mocy prawnej. Warto więc wcześniej pomyśleć o dokumentach, pełnomocnictwach, testamentach, kwestiach medycznych czy dziedziczeniu. To nie są romantyczne tematy, ale bardzo potrzebne, jeśli chcemy naprawdę chronić siebie nawzajem - wiele z tych kwestii, łącznie z przykładami dokumentów, poruszyliśmy w pierwszej części komiksu "Love Story Called Life", który wydaliśmy dwa lata temu.

- Czy śluby par LGBT z Polski postrzegasz nie tylko jako gest miłości, ale także pewien aktywistyczny zryw?

- Dla mnie/nas ślub zawsze będzie przede wszystkim gestem miłości, ale nie ukrywajmy, że w obecnych realiach w Polsce taki gest automatycznie nabiera też wymiaru symbolicznego, a nawet aktywistycznego (chociaż tego słowa nie lubię). To trochę jak powiedzenie światu: kochamy się i mamy prawo to okazywać, niezależnie od przepisów czy opinii innych. Nawet jeśli nie jest to główny cel, to sam fakt, że para jednopłciowa się nie chowa, tylko świętuje swoją miłość publicznie, staje się po prostu aktem odwagi.

Czy uważasz, że Polska jest gotowa na zalegalizowanie małżeństw homoseksualnych lub przynajmniej związków partnerskich?

- Chciałbym wierzyć, że tak, że Polska jest już gotowa - na pewno na związki partnerski (co potwierdzają różne badania) przynajmniej w dużych miastach i wśród młodszego pokolenia. Prawo niestety nie zawsze nadąża za społeczeństwem i coraz więcej ludzi rozumie, że związki partnerskie to nie ideologia, tylko zwykła potrzeba bezpieczeństwa, stabilności i równego traktowania. Mam nadzieję, że politycy w końcu zaczną słuchać głosu obywateli, a nie tylko własnych uprzedzeń.

- Jak uważasz, ile jeszcze czasu musi minąć, zanim jakieś zmiany w naszym kraju realnie nadejdą?

- To trudne pytanie. Myślę, że zmiany są nieuniknione, pytanie tylko kiedy i w jakiej formie. Może za kilka lat, może za dekadę. Wiele zależy od tego, jak szybko będziemy mówić głośno o swoich historiach, jak często będziemy przypominać, że równość to nie przywilej, tylko prawo każdego człowieka. Każdy coming out, każdy ślub, każda rozmowa przyczynia się do tego procesu. Kropla drąży skałę i wierzę, że w końcu ją przetrze.

Komiks "Love Story Called Life - wedding" jest dostępny w formie cyfrowej i można go pobrać bezpłatnie na www.lovestorycalledlife.com.

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 4