Gryzł dziecko w ucho, wszystko nagrały kamery. Policja bada niepokojącą sprawę

Na widowiskach sportowych dzieją się różne dziwne rzeczy. W Polsce jesteśmy wyjątkowo przyzwyczajeni do afer przy okazji meczów piłki nożnej. Wówczas wręcz "normą" są bójki, demolki, blokady miasta i tym podobne "atrakcje". Do jeszcze bardziej niepokojącego zdarzenia doszło w Sheffield w Wielkiej Brytanii podczas Mistrzostw Świata w Snookerze (odmianie bilardu).

Incydent miał miejsce podczas przemowy siedmiokrotnego mistrza świata Stephena Hendry'ego. Tuż nad jego lewym ramieniem zadziała się dziwaczna scena, skutecznie odwracająca uwagę od mówcy. Stojący wśród publiczności mężczyzna najpierw szeptał coś do ucha towarzyszącego mu chłopca, po czym zaczął skubać je zębami. Nie wiadomo, czy łączy ich pokrewieństwo. Widzowie byli zszokowani i zniesmaczeni, a policja rozpoczęła poszukiwania mężczyzny. Klip z tego wydarzenia został wyświetlony ponad 12 mln razy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Daily Mail" informuje, że chłopiec widział, że znalazł się w kadrze i że ani trochę go to nie speszyło. Uśmiechnął się nawet i pomachał do kamery. Pomimo tego, do akcji wkroczyły służby specjalne.

"W czwartek 25 kwietnia o godzinie 21:20 otrzymaliśmy telefon z informacją o krążącym w mediach społecznościowych filmie przedstawiającym mężczyznę i chłopca w Crucible w Sheffield. Jesteśmy świadomi tego nagrania i funkcjonariusze będą sprawdzać jego zawartość" - przekazała dla "Daily Sport" policja South Yorkshire.

Internauci są przerażeni krążącym po sieci nagraniem. Wielu z nich domaga się pochwycenia przez policję mężczyzny z filmu i wyraża swoją troskę o chłopca. "Właśnie zwymiotowałem". "To bardzo niepokojące". "Biedne dziecko. Znajdźcie tego człowieka" - piszą komentatorzy.

Źródło: "Daily Mail"