Fani Popka już wybaczyli raperowi

Fani Popka już zapomnieli o występkach rapera? "Prawdziwi fani się nie odwracają"

Źródło zdjęć: © Instagram: popek_oficjalnie / Instagram: popek_oficjalnie
Weronika Paliczka,
29.02.2024 14:30

Wiele wskazuje na to, że Popek szykuje się do powrotu. Echa nagrań z udziałem rapera jeszcze nie ucichły, jednak jego fani obiecują wsparcie ulubionego twórcy.

Polski internet to niezwykle dramogenna przestrzeń. Pandora Gate wstrząsnęła wszystkimi: politykami, influencerami, służbami specjalnymi. Sprawa w dalszym ciągu jest otwarta - w brytyjskim więzieniu na ekstradycję czeka Stuu, główny, choć nie jedyny podejrzany. Kolejni twórcy są mniej lub bardziej cancellowani w związku z powiązaniami z aferą. Mowa zarówno o największych, jak i nieco mniejszych nazwiskach. Gdy sprawa odrobinę ucichła, internet znowu zapłonął, ponieważ krótko później wyciekło nagranie z udziałem Popka - również na tle s*ksualnym.

Co się stało Popkowi?

O problemach w życiu Popka mówiło się od jakiegoś czasu. Raper ma cierpieć na choroby psychiczne, które dawały o sobie znać w najmniej oczekiwanych momentach. Artysta wielokrotnie udostępniał na Instagramie niepokojące nagrania. To m.in. zaburzenia psychiczne miały doprowadzić do podjęcia decyzji o wytatuowaniu twarzy rapera. Stan jego zdrowia niepokoił fanów, którzy starali się pomóc idolowi.

Prawdziwa bomba spadła na fanów Popka w chwili publikacji pogrążających materiałów. Influencer Psychotrop udostępnił nagranie, na którym raper opowiada o tym, co zamierza zrobić pewnej kobiecie oraz jej dwóm owczarkom niemieckim. W sprawę zaangażowali się zarówno obrońcy praw zwierząt, jak i policjanci. W sprawie Popka miało ruszyć postępowanie wyjaśniające.

Raper odniósł się do opublikowanego filmu, nazywając go "najgłupszym filmikiem, jaki nagrał w swojej karierze". Popek powiedział, że ma bałagan w głowie spowodowany n*rkotykami i alkoholem i tłumaczył, że film miał być "żartem". Artysta zapewnił wówczas, że do czynów, o których mówił na nagraniu, nigdy nie doszło. Materiał został zgłoszony do prokuratury przez Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt oraz Fundację na dla Szczeniąt Judyta.

trwa ładowanie posta...

Gdzie jest Popek?

Po publikacji obciążającego nagrania Popek zniknął z internetu. Pojawiały się głosy mówiące o tym, że raper wylądował w szpitalu psychiatrycznym. Na X rzekomy współpacjent Popka publikował filmy z pokoju, na których widać było rapera. Głos w sprawie zabrała także jego partnerka Katarzyna Chalecka. Kobieta broniła ojca swoich dzieci, potwierdzając jego pobyt w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym. Hospitalizacja spowodowana była ciężką chorobą alkoholową oraz uzależnieniem od innych używek.

Oświadczenie partnerki Popka
Oświadczenie partnerki Popka (Instagram: popek_oficjalnie , Instagram: popek_oficjalnie)

Popek wraca do mediów społecznościowych

27 lutego na Facebooku Popek udostępnił piosenkę "Wodospady", którą stworzył wspólnie z Mateo. Oprócz wklejenia linku raper napisał: "Walka trwa nawet, jak przegrywam. Trzymajcie za mnie kciuki. Przepraszam wszystkich, których zawiodłem". W komentarzach fani Popka wyrazili wsparcie dla ulubionego artysty. Jeden z komentujących napisał: "Prawdziwi fani się nie odwrócą. Każdy popełnia błędy, trzymaj się tam królu!". Wtórują mu inni życzący artyście wytrwałości, zdrowia, powodzenia oraz wszelkich pomyślności. Użytkownik Daro napisał: "Całe życie uczymy się na błędach, grunt żeby wyciągać z nich odpowiednie wnioski".

Nie wszyscy wierzą jednak w przemianę Popka. Jedna z komentujących post internautek napisała: "Jakoś nie wierzę, że się zmieni… To nie był jedyny incydent, on cały czas coś odwalał i nigdy niczego nie żałował, teraz udaje skruchę, bo chce się wybielić, jak trochę ucichnie i ludzie mu wybaczą, to odwali coś jeszcze gorszego. Dla mnie jest zerem i zawsze będzie".

Popek x Matheo - Wodospady

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 3
  • emoji kupka - liczba głosów: 0