Jak zwracać się do osób niebinarnych?

Dylematy współczesności, czyli jak zwracać się do osób niebinarnych?

Źródło zdjęć: © Eugenio Marongiu / Getty Images
Dagmara Dąbek,
29.08.2024 09:00

Jak pisać o osobach niebinarnych i jak się do nich zwracać? W czasach, kiedy osoby niebinarne są coraz częściej obecne wśród nas, zarówno w szkole, jak i poza nią, mamy dylemat: w jakiej formie osobowej do nich mówić? Okazuje się, że jest kilka powszechnie obowiązujących form, ale dobrym rozwiązaniem będzie zadanie pytania: "jak się mogę do ciebie zwracać?"

LGBT+ i LGBTQ

Najnowsze badania dowodzą, że zwracanie się do osoby transpłciowej w odpowiedniej formie rodzajowej ma wpływ na zmniejszenie ryzyka wystąpienia objawów zaburzeń depresyjnych, a nawet tendencji do samobójstwa. Patrząc na takie dane, powinniśmy uświadomić sobie, jak ważna jest to sprawa w dzisiejszych czasach, szczególnie dla osób ze środowiska LGBT+, obejmująca osoby nieheteroseksualne i transpłciowe, a także LGBTQ (odnosząca się do osób, które identyfikują się jako queer lub nie są przekonane do swojej tożsamości seksualnej, tzw. questioning).

Skrót LGBT to wynik działań prowadzonych przez wiele lat na rzecz osób, które utożsamiają się jako lesbijki, geje, osoby biseksualne lub transpłciowe. Trzy pierwsze litery, czyli LGB, odnoszą się do orientacji seksualnych, zaś ostatnia - T - do tożsamości. Osoby transpłciowe mogą mieć jedną z trzech wymienionych wyżej orientacji, ale już w przypadku tożsamości seksualnej są osoby cispłciowe, transpłciowe oraz niebinarne.

Osoby cispłciowe, transpłciowe i niebinarne - na czym polega różnica?

Osoby cispłciowe są urodzone w nadanej płci. Oznacza to, że jeśli urodziło się dziecko ze wszystkimi atrybutami dziewczynki, to tak zostało wpisane podczas aktu urodzenia i tak zostaje. Osoba określona jako dziewczynka czuje się dziewczynką i akceptuje swoją płeć.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: “Istoty fantastyczne” udowadniają, że wyobraźnia nie ma ograniczeń

Zupełnie inaczej to wygląda w przypadku osób transpłciowych. Takie osoby rodzą się z jednoznacznymi atrybutami płci, następnie w metryce płci wpisuje im się tę płeć, a potem przechodzą tak zwaną dysforię płciową (dysforia płciowa, określana także zaburzeniem tożsamości płciowej, to silne niezadowolenie z własnej płci lub przypisanej przez społeczeństwo). Dysforia zazwyczaj pojawia się w okresie dorastania i objawia się poczuciem dyskomfortu w związku z własnym ciałem, ubiorem, imieniem albo rolą społeczną, którą przypisuje się względem określonej płci. Taki stan emocjonalny może przyczynić się do poważnych konsekwencji - m.in. lęku, depresji, a także poważniejszych trudności, niekiedy prowadzi także do samobójstwa.

W takiej grupie osób często pojawiają się tranzycje płciowe (ang. gender transition), polegające na zmianie sposobu wyrażania swojej płci albo cech płciowych w taki sposób, by były one zgodne z odczuwanym wewnętrznie poczuciem własnej tożsamości płciowej (zachodzą tu zmiany z chłopaka na dziewczynę i odwrotnie).

Ale to nie wszystko - istnieje jeszcze jeden aspekt transgenderowości, czyli osoby niebinarne. Są to właśnie osoby które nie definiują się jednoznacznie w którejś z dwóch kategorii płciowych: są pomiędzy kobiecością a męskością (ani jako kobieta, ani jako mężczyzna). Mowa też o takich osobach, które identyfikują się zamiennie.

Jak określać osoby niebinarne?

Najpopularniejszy na świecie serwis społecznościowy Facebook już 10 lat temu poszerzył dla swoich użytkowników opcje zdefiniowania swojej tożsamości. W 2014 roku dodał ponad pięćdziesiąt określeń własnej tożsamości, np. za pomocą określenia androgeniczny, transgenderowy czy FtM. Są to terminy mieszczące się pod pojęciem "genderqueer" - czyli osób, które nie uznają się ani za ciskobiety, ani cismężczyzn. Takie podejście Facebooka spotkało się z uznaniem wśród młodych ludzi, nie tylko ze środowiska LGBT.

O wiele łatwiej zwrócić się do kogoś w prawidłowy sposób, jeśli wiemy, jak sam się określa. Trudniej jednak jest, gdy nie mamy takiej wiedzy. Okazuje się również, że w języku polskim nie jest to tak oczywiste, jak choćby w bardziej neutralnym płciowo angielskim. W języku angielskim osoby należące do grupy "genderqueer", mówiąc o liczbie pojedynczej, używają formy: "they, them", zastępując w ten sposób tradycyjną formę żeńską czy męską. Ta forma została także poparta przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne. A jak sytuacja wygląda w Polsce?

W Polsce osoby niebinarne ("genderqueer") używają raczej neutralnych form językowych, starając się unikać "ona" czy też "on". Bardzo powszechne wśród nich jest używanie formy nijakiej np. "zrobiłom", "zrobiło", a także używanie tak zwanych dukaizmów (dukaizmy odnoszą się do gramatyki "postpłciowej", której prekursorem jest Jacek Dukaj. Powstały w niej formy czasowników, np. "robiłum", "byłum" i cała gama różnych zaimków. Przykładowa deklinacja przedstawia się następująco: mianownik: onu, dopełniacz: jenu (nienu), celownik: jewu (wu), biernik: nu (jenu), narzędnik: z num, miejscownik: o num, wołacz: onu!)). Osoby niebinarne korzystają także ze specjalnych znaków, np. "myśl_m" czy albo używają w słowie litery "x", która zastępuje literę wskazującą na płeć - np. "uśmiechałxś się".

Jak zwracać się do osoby niebinarnej?

Jak widać, jest wiele możliwości zwracania się do osób niebinarnych - tak naprawdę trudno wybrać najlepszą i jedyną słuszną. Warto zaznaczyć także, że nie każda osoba "genderqueer" będzie chciała utożsamiać się z takimi formami. Część osób zdecydowanie bardziej woli używać zamiennie męskiej i żeńskiej formy osobowej. Dlatego najlepszą opcją w przypadku kontaktów z osobami niebinarnymi jest po prostu zapytanie ich, jaki zwrot preferują. Może to być bowiem dla nich bardzo ważne - jak wyjaśniają eksperci, zwracanie się do osób niebinarnych w odpowiedni sposób jest dla nich wyrazem szacunku i uznania. Celowe mówienie do nich z użyciem niewłaściwych zaimków odbierają jako przemoc. Zadane pytania osobie, z którą się kontaktujemy czy rozmawiamy na żywo: "Jak się do ciebie zwracać?", nikogo nie powinno zranić, jest jak najbardziej w porządku i wiele rozjaśni. Jednocześnie uważajmy na to, by po usłyszeniu odpowiedzi nie dyskutować i nie podważać czyjejś woli.

Podsumowując: pamiętajmy o tym, że słowa mają naprawdę potężną siłę – mogą zarówno dodawać mocy, jak i niszczyć. Gry w grę wchodzą kwestie tożsamości, staje się to szczególnie ważne.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 2
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 3
XYZAB,zgłoś
On i ona, wszystko inne to wymysł...
Odpowiedz
1Zgadzam się3Nie zgadzam się