Polacy uwięzieni na lotnisku w Dubaju błagają o pomoc

Dramatyczna sytuacja w Dubaju. Polacy błagają o pomoc

Źródło zdjęć: © Canva / Canva
Weronika Paliczka,
19.04.2024 17:15

W związku z kryzysem pogodowym w Dubaju wiele domów uległo zniszczeniu. Nagrania pokazują latające meble, które zostały porwane przez wiatr. Dramat trwa także na lotnisku. Polacy błagają o pomoc w powrocie do Polski.

Dubaj jest uznawany za oazę dla bogaczy. Drogie samochody poruszające się po ulicach, luksusowe butiki, złoto, platyna i diamenty wylewające się z każdej witryny, nowoczesne rozwiązania czy najwyższe budynki świata czekały na turystów chętnych, aby odwiedzić raj na Ziemi. Sytuacja zmieniła się drastycznie, gdy miasto nawiedził kataklizm pogodowy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mestosław: "Ślub wezmę w Brazylii i... w Polsce". Gdzie zamieszka z mężem i dzieckiem?

Dubaj znalazł się pod wodą

16 kwietnia Dubaj nawiedziła powódź błyskawiczna. W 12 godzin na miasto spadło ponad 250 mm deszczu. Zwykle tyle wody spada w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w ciągu całego roku. Ulewie towarzyszył silny wiatr, który porywał meble z balkonów w luksusowych apartamentowcach. W złotym mieście pozostało uwięzionych tysiące turystów, którzy starają się wrócić do domów. Wśród nich są Polacy.

Polacy błagają o pomoc

Na X jedna z osób uwięzionych w Dubaju opublikowała list, w którym błaga o pomoc w powrocie do Polski.

W wiadomości napisano: "Pomocy! Od 72h tkwimy na lotnisku w Dubaju. Nikt nie chce nam pomóc w powrocie do domu, nie mamy zapewnionego noclegu, jedzenia, a nawet wody! Wiele osób ma już napady paniki, nie mówiąc już o ludziach bez leków na serce czy tarczycę. Trzeci dzień z rzędu loty są odwoływane bez podania przyczyny. Codziennie przylatują dziesiątki Polaków bez możliwości polecenia dalej. Obecnie jest nas paręset osób bez dostępu do bagażu, który już teraz jest zagubiony na płycie lotniska. W przeciągu 72h odwołali ponad 8 lotów do Polski. Ambasada, ani Konsulat nie proponują żadnych realnych rozwiązań. Zostawiają nas na pastwę losu. Pomóżcie nam wrócić do Polski, nagłośnijcie sprawę! Kończą nam się środki do życia!".

trwa ładowanie posta...

Na chwilę obecną nie wiadomo, czy ambasador Polski w Zjednoczonych Emiratach Arabskich Jakub Sławek podjął jakiekolwiek kroki w celu sprowadzenia Polaków do kraju. Ich wpis spotkał się jednak z szyderczymi opiniami, że skoro sami tam polecieli, to mają sobie poradzić, a nie wypisywać do polityków.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 1
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
Stanowcze,zgłoś
Nie
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się