Dominik Tarczyński uderza w kobiety. "Silna kobieta staje się facetem"
Niedoszły kandydat na prezydenta z ramienia Prawa i Sprawiedliwości odwiedził Żurnalistę. Dominik Tarczyński odpowiedział m.in. na pytanie dotyczące tatuaży u kobiet oraz wzrostu znaczenia ruchów feministycznych na świecie. Polityk przesadził?
Politycy prawej strony sceny politycznej raz po raz poruszają kwestie dotyczące kobiet. Próbują wpływać na prawa reprodukcyjne, ustalają sprawy związane z podstawową opieką medyczną, wyrażają swoje opinie na temat edukacji czy rozwoju zawodowego kobiet, których główną rolą powinno być przecież rodzenie dzieci i gotowanie mężowi. Jedni wprost twierdzą, że kobieta jest słabsza od mężczyzny i to dlatego on powinien mieć nad nią kontrolę, inni ubierają swój szowinizm w bajki o spełnionej matce i wzorowej żonie.
Podobne
- Partia Razem składa wniosek do prokuratury. Chodzi o rasistowski spot PiS
- Przemysław Czarnek wyszedł w trakcie wywiadu. O co się obraził?
- Młody Konfederata krótko. "Nie nadajesz się na kobietę, nic nie będę z ciebie miał"
- Tata Maty ocenia wyborców PiS-u. Opinia zaskakuje
- Zandberg kontra Tusk. "Może czas dla odmiany głosować za czymś?"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ZETKACPER: CHCĘ ZOSTAĆ POLITYKIEM!
Dominik Tarczyński krytykuje tatuaże
Jednym z polityków, którzy dumnie wyrażają swoje prawicowe poglądy, jest Dominik Tarczyński. Fan Donalda Trumpa oraz niedoszły kandydat na stanowisko prezydenta Polski pojawił się w podcaście u Żurnalisty, gdzie odpowiedział m.in. na pytanie dotyczące jego podejścia do tatuaży u kobiet. Tarczyński powiedział bez chwili namysłu: - Dziewczyny, które są całe w dziarach i z kolczykami wszędzie. Ja mam 45 lat i nie toleruję tatuaży u kobiet. Faceci w czasach Sparty byli wytatuowani. Wiesz, kiedy były tatuowane kobiety? Kiedy były niewolnicami w Egipcie. Jeżeli ktoś ma wiedzę podstawową, to będzie wiedział, że facet wytatuowany tatuował się, bo był wojownikiem tak, jak w czasach Majów. Kobiety wytatuowane były wytatuowane jako niewolnice. Dlatego nie toleruję, no jestem konserwą. Nie toleruję po prostu tatuaży u kobiet.
Dominik Tarczyński chce, żeby jego kobieta "pachniała"
Dominik Tarczyński został także zapytany o swoją opinię na temat wzmacniania się pozycji kobiet w świecie. Niedoszły prezydent również tutaj postawił sprawę jasno: - Chciałbym, aby moja kobieta pachniała, była piękna, aby miała pasje, aby je realizowała, aby pracowała, ale aby nie była facetem. Ta silna kobieta staje się facetem, do momentu, aż trzeba wnieść lodówkę na czwarte piętro. Wtedy już nie jest feministką. To, co robią ruchy feministyczne, wyniszcza piękno naturalne, piękno kobiety. To, że kobiety leją przypadkowych facetów w twarz, którzy otwierają im drzwi, bo są feministkami, to jest szaleństwo. Gdzie jest ten świat, który wszyscy podziwialiśmy przez lata?
Jako redakcja rozumiemy, że Dominik Tarczyński sam osobiście regularnie wnosi lodówkę na czwarte piętro, nie korzystając przy tym z udogodnień w postaci pomocy innych lub windy. W przeciwnym razie coś chyba nie działa, prawda?
Popularne
- Zapowiedzi LEGO Harry Potter na 2025 r. Potężny debiut unikatowej budowli
- Friz zamroził influencerów? "Ratownicy musieli nas wyciągać z lodu"
- To już oficjalne. Media społecznościowe nie dla nastolatków
- "Choinko ma" podbija TikToka. Piosenka wchodzi w głowę
- Bambik i V-dolce w "Milionerach". Czy uczestniczka znała odpowiedź?
- Podała dziecku ciasto z alkoholem. Wiernikowska rozpętała burzę
- Czy Frizowi grozi coś za mroźne wyzwanie? Prawnik odpowiada
- Dawid Podsiadło robi karierę za granicą? "Pierwsze kroki na scenie"
- Crawly zakpił z zakazu. Nowe nagranie z popularnego miasta