Disney stanął po stronie LGBT+. Donald Trump czerwienieje ze złości?
Konserwatywna organizacja działająca w duchu MAGA złożyła kontrowersyjną ofertę Disney'owi. Chcieli, aby firma przestała wspierać równość LGBT+ i tworzyć inkluzywny zespół pracowników. Wytwórnia stanowczo odmówiła i tym samym wsparła środowisko queer.
Podczas ostatniego walnego zgromadzenia akcjonariuszy Disneya odbyło się głosowanie nad propozycją wycofania się firmy z działań na rzecz różnorodności i równości osób LGBT+. Inicjatywa zaproponowana przez konserwatywną organizację NCPPR, została zdecydowanie odrzucona - poparło ją jedynie 1 proc. głosujących.
Podobne
- Budda wyjdzie z aresztu? Jego sprawa to dopiero początek
- Friz będzie współpracował z AI? Dostał blisko 4 mln dofinansowania od UE
- 1500 zł za mikropokój? Ogłoszenie najmu wywołało burzę w sieci
- Crawly wypełzł ze śmietnika. A mógł w nim zostać
- Dane Polaków dostępne za 100 zł? Serwis rozprzestrzenia numery PESEL
Disney stanął po stronie LGBT+
NCPPR argumentowało, że udział Disneya w corocznym raporcie dotyczącym różnorodności i inkluzywności, prowadzonym przez organizację Human Rights Campaign, prowadzi do promowania "stronniczych i dzielących" wartości. Twierdzili, że inkluzyjny model działania może odstraszać niektórych inwestorów oraz klientów, a tym samym negatywnie wpływać na wyniki finansowe firmy.
Jednak zarząd Disneya zalecił akcjonariuszom głosowanie przeciwko propozycji. Podkreślił, że uczestnictwo w programach DEI (Diversity, Equity, and Inclusion) jest ważnym elementem strategii firmy i przyczynia się do budowania silnej kultury organizacyjnej.
Wytwórnia nie zrezygnuje z inkluzywności
Disney od lat angażuje się w działania na rzecz równości i różnorodności. Od 2007 r. firma uzyskuje najwyższe oceny w rankingu HRC, co potwierdza politykę wspierania pracowników LGBTQ+. W 2022 r. spółka otwarcie sprzeciwiła się kontrowersyjnej ustawie "Don’t Say Gay" na Florydzie, co doprowadziło do napięć z gubernatorem Ronem DeSantisem oraz utraty niektórych przywilejów podatkowych i administracyjnych.
Mimo że część amerykańskich korporacji, takich jak Walmart czy Target, ograniczyła swoje programy DEI przez rosnącej presji politycznej, Disney konsekwentnie podtrzymuje swoje stanowisko. Firma podkreśla, że inkluzywność nie tylko sprzyja innowacyjności, ale także ma pozytywny wpływ na wyniki finansowe.
Wyniki głosowania są jasne
Zaledwie 1 proc. poparcia dla propozycji NCPPR pokazuje, że inwestorzy Disneya nie zamierzają rezygnować z polityki różnorodności i integracji. Eric Bloem, wiceprezes ds. obywatelstwa korporacyjnego w Human Rights Campaign Foundation, podsumował głosowanie słowami: "Pomimo rosnącej polityzacji tematu inkluzywności w miejscu pracy, największe globalne firmy wciąż wierzą, że przyjazne i różnorodne środowisko napędza innowacje oraz wzmacnia produktywność".
Popularne
- Znamy ceny biletów na The Weeknd. Jest drogo, ale mogło być (?) drożej
- Dramatyczny gest Ostatniego Pokolenia. Aktywistka obnażyła piersi przed obrazem Rejtana
- Jawor nie zapłacił jej za pracę. Ghostował dziewczynę przez kilka miesięcy
- Przemek Pro mocno o "szon patrolu"? "Przegrywy, które nigdy nie będą miały dziewczyny"
- Wygrał konkurs na najbardziej performatywnego mężczyznę w Warszawie. Nawet nie lubi matchy [WYWIAD]
- Trzy kobiety, jeden schön patrol. To najlepsza akcja roku?
- Julia Żugaj przeprowadziła się do UK. "W Londynie dzieje się dużo więcej niż w Polsce"
- Dziki Trener zapowiada pozwy? "Nie pomoże usuwanie postów"
- Bilety na Arianę Grande będą ABSURDALNIE DROGIE. Jak zdobyć wejściówki na koncert w Londynie?