Czy tata może myć córkę? Zdania są mocno podzielone

TikTok, w przeszłości działający pod nazwą Music.ly, to platforma społecznościowa, która w krótkim czasie zdobyła ogromną popularność na całym świecie. Aplikacja umożliwia użytkownikom tworzenie, udostępnianie i przeglądanie filmików.

Na portalu często pojawiają się nowe trendy i challenge. Z reguły to one zdobywają viralowe wyświetlenia. Zdarza się jednak, że filmiki, które wywołują skrajne emocje takie jak szok, oburzenie czy radość, osiągają równie wysokie wyniki. Sytuacja ma miejsce szczególnie wtedy, gdy kontrowersje dotyczą dzieci lub tematów związanych z kontentem parentingowym.

Kamila, na TikToku działająca pod nazwą "ojowska.kamila", to mama dwójki dzieci. Kobieta tworzy rozwojowy kontent parentingowy. Często porusza kwestie, które wywołują dyskusje wśród internautów. Ma twarde i postępowe poglądy dotyczące wychowywania dzieci. Na swoim profilu udostępniła filmik, który wzburzył masę internautów. Kamila odpowiedziała na pytanie, czy tata powinien uczestniczyć w życiu dzieci tak samo jak mama.

Odpowiedź wydaje się być jasna. Kobieta nie rozumie poruszenia, gdy wyjawia, że jej mąż również zajmuje się córkami: "Wydawało mi się że wspólne wychowywanie (tata, mama) jest już czymś normalnym, a ciągle widzę zdziwienie, kiedy mówimy np. że tata u nas myje dziewczynki, usypia czy uczestniczy w codziennych czynnościach".

Pod tiktokiem pojawiły się komentarze osób, które nie podzielają zdania młodej mamy: "no z tym myciem to średnio, żeby ojciec mył dziewczynki", "No według mnie to też troszkę dziwne. U nas ja myję córkę, a synem zajmuje się mąż. Nie wyobrażam sobie trochę tego, jakbym ja miała myć syna. Niezręcznie by było". Kobieta utrzymuje, że nie ma w tym nic dziwnego. Wielu internautów poparło jej podejście.