Crawly został zatrzymany. Będzie wydalony z Polski?

Pewien wschodniosłowiański tiktoker wymyślił sposób na przyciągnięcie uwagi internautów. Mężczyzna zapoczątkował nowy trend polegający na poruszaniu się na kolanach po przestrzeniach publicznych. Z początku twórca działał sam, natomiast jego pomysł z czasem ewoluował. Teraz w projekcie bierze udział coraz więcej osób. Kanał "Crawly" rozrósł się do tego stopnia, że autor pomysłu organizował specjalne spotkania w galeriach handlowych, aby nagrywać kolejne filmiki.

Z początku wszystko działo się w Polsce, ale jego projekty doprowadzały do szału tutejszych pracowników sklepów. Mężczyzna wyjechał do swojego kraju, aby tam organizować pełzające akcje. Szybko jednak wrócił do Polski. Patostreamer w końcu się doigrał - został zatrzymany i oddany w ręce straży granicznej.

Rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przekazał szokują informację mediom. Patostreamer Vladyslav O., działający pod pseudonimem "Crawly", został zatrzymany i przekazany w ręce straży granicznej, która na podstawie wpisu w systemie SIS rozpoczęła procedurę wydalenia go z Polski.

Wielu internautów nie powstrzymało się od komentarza w sprawie zatrzymania Crawly'ego. Większość zgodnie stwierdziła, że miała dość jego wygłupów: "Ten jeden moment kiedy wszyscy Polacy mają to samo zdanie, niezależnie od tego że kłócą się o wszystko inne. Niech jedzie i nie wraca", "wiadomość dnia", "nareszcie".

Źródło: Onet News