Pokłócił się z amerykańskim youtuberem. Został nazwany "głupim Polakiem"
Do internetu trafiło nagranie, na którym popularny twórca internetowy Speed wdał się w dyskusję z przypadkowym Polakiem. Bariera językowa sprawiła, że sytuacja eskalowała do kłótni.
Streamerzy aktualnie muszą nieźle się gimnastykować, by zapewnić sobie widownię i miejsce w internecie. Transmisje prowadzą na różnych portalach m.in. kicku oraz Twitchu, ale nie tylko. Stare, ale jare - niektórzy z nich wybierają serwis Omegle i robią kontent na rozmowach z nieznajomymi internautami.
Podobne
- IShowSpeed już wie, o co chodzi z 21.37. Przyjedzie do Polski trzeci raz
- Czy można się utrzymać z Kicka? Streamer ujawnił swoje zarobki
- Wojtek Gola wie, kiedy IShowSpeed zjawi się w Polsce? "Pokażmy, że Polska górom"
- MrBeast kibicuje Polsce? Friz pomógł wypełnić misję
- Oferowali mu 170 tys. zł. Mokry Suchar wzgardził pieniędzmi
Popularnym amerykański streamer youtuber Darren Watkins Jr., znany jako Speed, niedawno zrobił furorę wśród polskiej publiczności właśnie z powodu pogawędki, którą odbył na Omegle. Twórca trafił na naszego rodaka, a fragment rozmowy błyskawicznie poniósł się echem w internecie. Panowie pokłócili się o to, która woda jest lepsza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iza Zabielska: Byłam kiedyś z Influencerką
Wkurzony Speed wyzywa Polaka od debili
Speed na transmisji trafił na losowego Polaka. Chłopaki zaczęli small talk od pogawędki o wodzie. Streamer powiedział, że pije wodę Fiji i że to najlepsza woda na świecie i próbował przekonać swojego rozmówcę, że też powinien się na nią przerzucić. Polak stanowczo zaprotestował i próbował dowieść supremacji Żywiec Zdrój Mocny Gaz. Może by mu się to nawet udało, gdyby nie bariera językowa.
Polak kilkukrotnie powtarzał nazwę wody, jednak Speed nie mógł go zrozumieć. - Dlaczego macie w Polsce wodę, która nazywa się Moc Nig*as? - pytał poirytowany. Chłopak próbował mu wytłumaczyć, że woda nazywa się Mocny Gaz, co przetłumaczył najpierw jako "hard gas", a później na "strong gas". Dalej nie mogli się dogadać, więc zaczął używać różnych wariancji ze słowem "bubbles" [ang. - bąbelki], a później dla porównania użył Coca-Coli. Dopiero wtedy Speed załapał. - Aaaa, mówisz o wodzie gazowanej - olśniło go - okej, jesteś głupim Polakiem, kretynem - podsumował Speed.
W temacie lifestyle
- W tym hotelu w Chinach możesz wynająć na noc... psa. Usługa szybko stała się hitem
- Ibiza Final Boss. Ten gość stał się sławny... bawiąc się w klubie
- Kontrowersyjne opinie Olka i Poli z "T5M2". Influencerzy krytykują dzieci w samolocie
- Petunia zajęła pierwsze miejsce w Konkursie na Najbrzydszego Psa Świata. Tak wygrać, to jak przegrać?
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]
- Lody o smaku mleka z piersi to nie żart. Już trafiły do sprzedaży
- Mój pierwszy raz na OFF Festival. Muzyka nigdy nie była tak polityczna [RELACJA]