Ciasteczkowy Potwór przekroczył prędkość? Policjanci przecierali oczy

Wyobraźcie sobie miny niemieckich policjantów, kiedy odkryli, że osoba przekraczająca prędkość na autostradzie to nie byle kto, a Ciasteczkowy Potwór! No dobrze, nie dosłownie, ale ktoś w masce tej kultowej postaci z "Ulicy Sezamkowej". Fotoradar w okolicach Dortmundu złapał tego nietypowego uczestnika ruchu, a mandat jest już pewny.

Cała sprawa miała miejsce pod koniec września. Kierowca Audi przekroczył dozwoloną prędkość o 11 km/h, jadąc w stronę Hagen. Możecie sobie wyobrazić zdziwienie funkcjonariuszy, gdy zobaczyli zdjęcie z fotoradaru z kierowcą w masce Ciasteczkowego Potwora, znanego z "Muppet Show".

Doniesienia z lokalnych mediów sugerują, że 57-letni mieszkaniec Hagen mógł celowo przyspieszyć, aby zrobić sobie zabawne zdjęcie. Choć wybór kostiumu z pewnością rozbawił niejedną osobę, kierowca będzie musiał odpowiedzieć za swoje czyny.

Zgodnie z przepisami, mężczyzna będzie musiał zapłacić mandat w wysokości 40 euro (ponad 170 zł). To przypomnienie, że nawet w najbardziej zabawnych sytuacjach, zasady bezpieczeństwa na drodze są najważniejsze. Taka sytuacja mogła zakończyć się tragicznie.

W wywiadzie dla "Bilda" prawnik Arndt Kempgens wyjaśnił, że właściciel pojazdu ma prawo odmówić składania zeznań dotyczących przekroczenia prędkości. Jeśli jednak przyzna się, że to on prowadził w masce, może zostać nałożony dodatkowy mandat.

Chociaż mandat w wysokości 60 euro za noszenie maski może wydawać się niewielki, każda dodatkowa kara finansowa jest odczuwalna. Przyznanie się do takiego wykroczenia może skutkować dodatkowymi obciążeniami.