Ciąg dalszy dramy Fagaty i Malika. Influencerka odwiedziła studio rapera
Konflikt między Agatą Fąk "Fagatą", a Malikiem Montaną wciąż trwa. Influencerka nagrała film, w którym pokazała, że odwiedziła studio rapera pod jego nieobecność. Skierowała również parę słów do samego producenta muzycznego.
Agata Fąk, szerszej publiczności znana jako "Fagata", to polska influencerka i aspirująca raperka. Największą sławę zyskała dzięki związkowi ze Stuartem B. "Stuu", a także ich bardzo głośne oraz medialne rozstanie. Dziewczyna oskarżała byłego partnera o znęcanie się nad nią psychicznie. Aktualnie Agata robi wszystko, aby być traktowana jako raperka z krwi i kości. Nagrywa piosenki, występuje w klubach, a jej teksty budzą wiele wątpliwości. "Ja jestem Fagata seksi c*pka spod Konina" bez wątpienia wywołało najwięcej emocji.
Podobne
- Fagata groziła wybrance Malika Montany? "Coś sobie wkręciła"
- "Budują zasięgi na aferze". Kasix mocno o Wardędze i Boxdelu
- Malik Montana na Dniach Lubina. Maja Staśko i mieszkańcy oburzeni (Aktualizacja)
- Marianna Schreiber potwierdza związek. "Jest mi tak po ludzku przykro"
- Fagata na niebieskiej platformie? Internauci odkryli jej konto
Nie jest tajemnicą, że Agata oraz Malik Montana byli ze sobą dość blisko. Ich relacja wśród wielu osób wzbudzała skrajne emocje. Wszystko przez komentarze, jakie muzyk zostawiał pod zdjęciami Fagaty. Spora część obserwatorów uważała, że są nie na miejscu, że tak nie wypada. Agata i Malik jednak nie przestawali się komplementować i przez długi czas współpracowali ze sobą. Wszystko jednak się skończyło, gdy raper poinformował, że influencerka wypisywała groźby do kobiety, która mu się podobała.
KUBA SZMAJKOWSKI: ZAWSZE CHCIAŁEM ŚPIEWAĆ SOLO
Fagata odwiedziła studio Malika pod jego nieobecność
Przyjaźń Fagaty i Malika oficjalnie dobiegła końca. Influencerka zamieściła na TikToku film, w którym pokazała, że odwiedziła studio rapera pod jego nieobecność. Chciała odebrać swoje rzeczy, które tam zostawiła. Powiedziała, że muzyk nie chciał jej wcześniej wpuścić do budynku, dlatego czekała, aż po prostu go nie będzie.
- Hejka kochani, jestem właśnie w studio GM2L. Nie ma Malika, wpuścił mnie tutaj producent. Wykorzystuję jego nieobecność, żeby zabrać moje rzeczy, które tutaj po prostu zostawiłam. Zabieram m.in. moją płytę platynową, którą dostałam od Diha, gratulacje Diho. Chciałam też zabrać moje klapki juicy, które tutaj miałam, w których sobie chodziłam, które są bardzo wygodne, w których bym sobie jeszcze bardzo chętnie pochodziła w domu, ale niestety sobie nie pochodzę - powiedziała Fagata.
- Malik, taka prośba. Następnym razem, jak będziesz jakieś moje rzeczy pożyczał swoim koleżankom, to zorientuj się, czy nie mają stopy jak yeti, albo czy nie niszczą moich rzeczy przypadkiem, specjalnie. Dzięki - kontynuowała Fagata na filmie.
Popularne
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Makabryczny widok na filmie Zoi Skubis. Influencerka się tłumaczy
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral