Caroline Derpienski domaga się przeprosin. Spotka się z Nosowską? [EXCLUSIVE]
Caroline Derpienski pozwała Danone o 50 mln zł za reklamę z Katarzyną Nosowską. Influencerka żąda przeprosin i jest gotowa walczyć o swoje.
Kiedy sieć obiegła reklama napojów Alpro, w której Katarzyna Nosowska sparodiowała infleuncerkę Caroline Derpienski, internet zawrzał. Część osób od razu rozpoznała, kto jest ofiarą "żartu" artystki. Niektórzy byli zachwyceni Nosowską udającą Derpienski, inni z kolei uznali reklamę za zbyt mocną i krytykowali jej humor, uznając go za jarmarczny i niebezpiecznie bliski hejtowi.
Podobne
- Caroline Derpienski kontra Konopskyy. "Przepraszam starucha"
- Caroline Derpienski komentuje swoją współpracę ze Stuu. "Wstyd się przyznać"
- Caroline Derpienski na wojnie ze Stanowskim. Jest skłonna zapłacić fortunę
- Caroline Derpienski to Iwona Wieczorek? Internet snuje teorie spiskowe
- Caroline Derpienski we freak fightach? Ile kasy zażądała za walkę?
Celebrytka natychmiastowo odpowiedziała na reklamę i za pośrednictwem Instagrama poinformowała obserwujących, że zamierza podjąć kroki prawne przeciwko firmie Danone. Derpienski zażądała oficjalnych przeprosin oraz zadośćuczynienia w wysokości 50 mln zł na wybrany przez nią cel społeczny. Swoje roszczenia argumentowała naruszeniem dóbr osobistych. Stwierdziła, że reklama z Nosowską to "przejaw hejtu, mowy nienawiści i gaslightingu".
Firma Danone w komentarzu dla serwisu "Wirtualne Media" zaznaczyła, że Katarzyna Nosowska samodzielnie tworzy materiały, które powstają w ramach ich współpracy.
Caroline Derpienski nie odpuszcza - stoi w obronie ofiar hejtu
Spór Nosowska kontra Derpienski z biegiem czasu przybiera na sile. Poprosiliśmy celebrytkę o skomentowanie konfliktu z artystką.
"Przez ten proces - będę rzeczniczką wszystkich tak brutalnie hejtowanych; radykalne środki zaradcze, bo hejt jest czymś złym, czymś co kształtuje złe obyczaje. Chciałabym też obalić mit, że reklama jest z gruntu nietyczna" - mówi influencerka w ekskluzywnym komentarzu dla portalu vibez.pl.
Czy liczysz, że naprawdę uda ci się wygrać 50 mln zł, czy jednak jesteś skłonna iść na ugodę?
Caroline Derpienski: Jestem zdecydowana, by walczyć, bo podejmuje walkę w niezwykle ważnej kwestii. Ta sprawa dotknęła mnie osobiście, ale tak naprawdę hejt dotyczy setek tysięcy osób i rujnuje relacje międzyludzkie.
Brak reakcji w takich sytuacjach w moim odczuciu stanowi milczące przyzwolenie na coś, co jest po prostu niedopuszczalne. Dlatego waga tej sprawy skłoniła mnie do zdecydowanej reakcji prawnej i powierzenia ochrony moich dóbr osobistych kancelarii.
Chciałabyś się spotkać z Katarzyną Nosowską 1:1 i porozmawiać?
Caroline Derpienski: Problemem nie jest moja osobista relacja z Panią Katarzyną Nosowską, a więc nie widzę tu przeciwwskazań.
Liczysz ze Katarzyna Nosowska cię przeprosi?
Caroline Derpienski: Wiesz co, ja na jej miejscu tak bym zrobiła. Tym nie mniej, uważam, że tak naprawdę autorem przeprosin powinien być zupełnie kto inny.
Cenisz dorobek artystyczny Katarzyny Nosowskiej?
Caroline Derpienski: Mówiąc wprost, nie znam jej całego dorobku artystycznego, dlatego chyba nawet nie powinnam go oceniać. Jak widać na moim przykładzie, można bardzo łatwo, bezkrytycznie i bez znajomości drugiej osoby oraz jej dorobku, wykreować krzywdzący obraz.
Katarzyna Nosowska w żaden sposób nie odniosła się do żądań Caroline Derpienski. Z niecierpliwością czekamy na ruch artystki.
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw