Bocianie gniazdo usunięte ze słupa. PGE wyjaśnia swoją decyzję

Mieszkańcy Sieniawy zarejestrowali wideo i zdjęcia z tego zdarzenia, które miało miejsce 6 kwietnia. Na nagraniach widać, jak bociany budują gniazdo na słupie, a następnie pracownicy PGE z Przeworska usuwają je za pomocą długiej tyczki.

PGE w rozmowie z Polsat News tłumaczy swoje działania troską o bezpieczeństwo bocianów i przechodniów. Według rzeczniczki PGE Dystrybucji, Ewy Wiatr, gniazdo zlokalizowane było nad chodnikiem, co stwarzało zagrożenie dla ludzi. Dodatkowo budowa gniazda bezpośrednio na słupie bez specjalnej platformy mogła narazić bociany na porażenie prądem.

Po usunięciu gniazda bociany powróciły na słup i rozpoczęły budowę od nowa. W związku ze zmianą zdania właścicieli posesji co do obecności gniazda, PGE odstąpiła od jego ponownego usuwania. W przypadku stałego zasiedlenia tego miejsca przez bociany, po okresie ochronnym zostanie zamontowana specjalna platforma, która zapewni im bezpieczne bytowanie.

Bociany podlegają w Polsce ochronie ścisłej, a ich sezon lęgowy trwa od kwietnia. Niestety, ich gniazda są często rozbierane przez PGE z powodu dużej wagi, która może prowadzić do zawalenia. Bocianie gniazda mogą mierzyć nawet 2-3 metry wysokości i ważyć ponad tonę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Średnia masa bocianiego gniazda w Polsce wynosi prawie 400 kg, a najcięższe miało prawie 1,5 tony. Te dane pochodzą z ważenia 145 gniazd, którymi zajmował się biolog i ornitolog Adam Zbyryt z Uniwersytetu w Białymstoku. Jak wskazuje ekspert, gniazda są przenoszone z dwóch powodów: gdy konstrukcje, na których są zbudowane, grożą zawaleniem lub gdy ptaki osiedliły się zbyt blisko domów, których właściciele nie tolerują np. zabrudzeń.

Sprawa usunięcia gniazda w Sieniawie wywołała dyskusje na temat ochrony bocianów i bezpieczeństwa ludzi. PGE zapewnia, że w takich sytuacjach działa w trosce o obie strony i podejmuje kroki mające na celu zapewnienie optymalnych warunków dla bocianów i bezpieczeństwa przechodniów.