Kuratorka Barbara Nowak chcę zrzeszać katolickich nauczycieli

Barbara Nowak planuje zrzeszenie katolickich nauczycieli. Co na to MEiN?

Źródło zdjęć: © @BarbaraNowakMalopolskiKuratorOswiaty Facebook
Marta Grzeszczuk,
17.11.2023 10:15

Małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak ogłosiła prace nad powstaniem zrzeszenia nauczycieli katolickich. Ministerstwo Edukacji i Nauki odcięło się od pomysłu.

Małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak w połowie września poinformowała na X o planach utworzenia organizacji zrzeszającej nauczycieli katolickich z przedszkoli, szkół i uczelni. Nowak nie ujawniła jeszcze konkretów, jeśli chodzi o strukturę i zakres działalności zrzeszenia. We wpisie na X napisała: "Chcemy dać siłę Nauczycielom, którzy wierzą w Boga, chronią i szanują każde życie".

Czy MEiN będzie nadzorować zrzeszenie nauczycieli katolickich Barbary Nowak?

trwa ładowanie posta...

Inicjatywa Barbary Nowak nie spotkała się z entuzjazmem wśród komentujących jej wpis na X. Wyrażali nadzieję, że nauczyciele, którzy będą chcieli działać w zrzeszeniu, ograniczą się do pracy w szkołach katolickich. Postulowali również o jawność listy członków i członkiń zrzeszenia, która zapewni rodzicom informacje ułatwiające wybór placówki, do której poślą swoje dziecko.

Poseł Tomasz Trela z Lewicy zwrócił się w tej sprawie z interpelacją do Ministerstwa Edukacji i Nauki, któremu podlegają kuratoria oświaty. Pytał w niej m.in. czy ministerstwo zna planowany zakres działania zrzeszenia i czy planuje nadzorować jego działalność w szkołach.

Na interpelację Treli odpowiedział Dariusz Piątkowski, wiceminister w MEiN. Ministerstwo odcięło się od pomysłu kuratorki. "Przywołany przez Pana Posła w interpelacji wpis Pani Barbary Nowak został zamieszczony na jej prywatnym koncie w mediach społecznościowych (18.09.2023 r.) i nie jest powiązany z działalnością Kuratorium Oświaty w Krakowie" - napisał Piątkowski.

Źródło: portalsamorządowy.pl

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 7
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 215
  • emoji smutek - liczba głosów: 8
  • emoji złość - liczba głosów: 13
  • emoji kupka - liczba głosów: 64
Nienaiwny,zgłoś
Tiktokowi księża i z wiekimi tytułami katoliccy intelektualiści potrafią odpowiadać tylko na bzdety i banualuki natomiast na poważne pytania, a także absurdalne ich ,,nauczanie,, nabierają wody w usta. Chociażby sprawa udzielanych przez kler rozgrzeszeń. Idź twoje grzechy są przebaczone, po każdej spowiedzi. A gdy taki wyznawca umrze bez skrupułów od krewnych zmarłego biorą pieniądze na msze za wstawiennicto za takie osoby do Boga, żeby Bóg wybaczył im grzechy. Czyli udzielają rozgrzeszenia i udzielają przebaczenia grzechów jednocześnie mówiąc, że to dopiero Bóg w niebie im przebaczy. I takie msze nie mają końca. Rok po roku. Za dusze... w czyśćcu i w niebie, i w limbusie.. i...? Na te absurdy odpowiedzi nie udzielą. Cóż. Zawsze można się zasłonić ,,świętą tajemnicą,,.
Odpowiedz
2Zgadzam się1Nie zgadzam się
biskup,zgłoś
no i słusznie organizacja sedes katolicus bardzo potrzebna nauczycielom
Odpowiedz
2Zgadzam się1Nie zgadzam się
WażnePytania,zgłoś
Pytam bez złośliwości, bo będąc wychowany w katolicyzmie nie rozumiem tego. Wyłudzenia od żyjących w smutku i cierpiących z żalu po śmierci bliskich i ich finansowy wyzysk czy brak logiki? Chodzący do spowiedzi słyszą na koniec ,,idź twoje grzechy są odpuszczone,,. Również dzięki odpustom grzechy są odpuszczone. Potem taki katolik(ka), gdy um rze nadal trzeba i jest wskazane przez lata dawać na ofiarę za msze, żeby Bóg odpuścił im grzechy, bo trafiają te ,,dusze,, do czyśćca. Pomimo tego, że w czasie mszy pog rzebowej ksiądz zawsze mówi ,,poszedł(szła) do nieba", ,, Bóg go (lub ją) powołał do siebie,, to i tak co roku wskazane jest duchownemu płacić za mszę, za ,,duszę zmar łego,, (oczywiście tylko co łaska, a że łaski księdzu się nie robi więc, płać). Proste więc pytanie. Jaki sens, a raczej bez-sens, mają udzielane przebaczenia dawane przez duchownych jeśli po śmierci ich wyznawców, bliscy tych zmar łych, ciągle, przez wiele, wiele lat, powinni płacić za wstawiennictwo ,,braciom,, duchownym za te ,,dusze zmar- łych, - ale jednak żywych ,,żeby Bóg wybaczył im grzechy popełnione za życia, mimo, że te grzechy po ,,świętej spowiedzi,, przecież zostały im wybaczone. Dla kleru i z tytułami profesorów, docentów, doktorów, itd, to święta tajemnica? Wymijający sprytny unik czy brak logicznych argumentów? Trudno to zrozumieć. A może wymyślą kolejny etap życia po śmie rci dla swoich wyznawców i pretekstu dla dalszych opłat? Jako katolik, niestety, ale byłem na kilku pogrzebach moich bliskich , gdy zacząłem myśleć i zadawać pytania, których duchowni bardzo nie lubią nie dostałem odpowiedzi. I nie chcą wyjaśnić. Może jednak..? Zasłanianie się strachem i cenzurowanie takich pytań jest conajmniej niemądre i zabobonne.
Odpowiedz
5Zgadzam się1Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 102
Komentarze (102)
Powrót