Barbara Nowak walczy z tęczą i czerwonym paskiem. "To barwy komusze"
Małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak idzie na wojnę z czerwonymi paskami na świadectwach szkolnych. Po nich przyjdzie czas na ubrania, szminki i auta.
Świadectwa z tzw. czerwonym paskiem uczniowie otrzymują za dobre wyniki w nauce. Uzyskanie wyróżnienia gwarantuje średnia ocen wynosząca min. 4,75 oraz przynajmniej bardzo dobre zachowanie. Otrzymanie "świadectwa z paskiem" często wiąże się również z nagrodą książkową - czasami trafioną, a czasami będącą czymś w stylu "Atlasu grzybów cz. III" czy "Encyklopedii najpiękniejszych polskich jezior w Wielkopolsce". Warto też wspomnieć o gratyfikacji od rodziców lub dalszej rodziny - tu najczęściej w formie finansowej.
Podobne
- Barbara Nowak dostała świadectwo. Małopolska kuratorka ma pałę na pale
- Gabriela Olszowska o kuratorium Barbary Nowak. "Uderzyła mnie martwa cisza"
- Barbara Nowak krytykuje opozycję. "Gody modliszek"
- Atak terrorystyczny na szkoły? Barbara Nowak z odklejką na X
- Wybory samorządowe 2024. Barbara Nowak wraca na salony
Eksperci edukacyjni dyskutują nad efektami "paska na świadectwie" i rozważają, czy aby nie jest on przestarzałą metodą, która zamiast motywować uczniów, obniża ich morale. Barbara Nowak, małopolska kuratorka oświaty, również zdecydowała się pochylić nad kwestią wyróżnienia. A konkretniej - jego koloru.
Barbara Nowak wszczyna raban. "W Polsce cenimy barwy narodowe, a nie komusze".
Małopolska kuratorka oświaty opublikowała na Twitterze wpis, który obalił mit "czerwonego paska". Jak bardzo słusznie zwraca uwagę Barbara Nowak, pasek na świadectwach wcale nie jest czerwony, a biało-czerwony.
Jak dalej pisze kuratorka, "w Polsce cenimy barwy narodowe, a nie komusze". Czerwony do wora, a wór do jeziora. Z takimi paskudnie kojarzącymi się kolorami - króciutko.
Barbara Nowak aktywnie protestuje przeciwko "komuszym" i tęczowym barwom, podczas gdy małopolskie kuratorium oświaty deklaruje, że działania na rzecz zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży nie leżą w zakresie ich kompetencji. Bądźmy poważni - są przecież rzeczy ważne i ważniejsze.
Do tych stojących najwyżej w hierarchii istotności zaliczają się kontrole placówek przyjaznych LGBT i wietrzenie spisków w zwyczajowym nazewnictwie pasków na świadectwach szkolnych. Reszta? Reszta może poczekać.
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Julia Żugaj ma nowego chłopaka? "Jest dla mnie teraz ogromnym wsparciem"