Bandura spowodował wypadek? Ucierpiało bajecznie drogie auto

Kolizje na polskich drogach dzieją się codziennie. Zagapienie się, wymuszenie, źle wymierzony skręt, błąd ludzki - każdy kierowca choć raz w życiu był ofiarą lub prowodyrem kolizji drogowej. W większości przypadków nie ma konieczności wzywania policji, wszystko jest jednak zależne od dobrej woli uczestników zdarzenia drogowego. Sprawy komplikują się, gdy jeden z pojazdów należy do wypożyczalni lub jest służbowy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W poniedziałek 8 lipca wieczorem Bandura wraz z Wronkiem jeździli wypożyczonym, pomarańczowym Lamborghini Huracanem. Influencer zdecydował się na wynajem samochodu w oczekiwaniu na swój własny egzemplarz sportowego cacka, którego cena wynosi ok. 194 079 euro (ok. 827 050 zł). Bandura wypożyczył samochód z okazji urodzinowego streama, który odbył się 7 lipca 2024 r.

Podczas transmisji 8 lipca widzowie usłyszeli charakterystyczny odgłos zderzenia. Każdy kierowca aż za dobrze zna ten głos i wie, co się z nim wiąże. Stream natychmiast został przerwany, a fani Bandury byli wyraźnie zaniepokojeni sytuacją. Okazało się, że influencer spowodował kolizję z samochodem marki BMW.

Po chwili transmisja została wznowiona. Bandura zabrał głos i powiedział: - Zmienialiśmy pas. Kolega jechał w martwym punkcie, nie widziałem go, bo jest ciemno. Zajechałem mu drogę. Nikomu nic się nie stało. Auto kolegi, zjechał, uderzył w barierkę. Też nic się nie stało, bo jechaliśmy wolno. Uważajcie na drogach, nawet jak wydają się puste, patrzcie na lusterka. - Bandura podkreślił też, że jechał z odpowiednią prędkością, więc to nie gaz jest winą zdarzenia.

Influencer pokazał też uszkodzenia samochodu. Jak stwierdził, uderzenie trafiło w felgę, dzięki czemu lakier jest w całości. Komentujący zauważają jednak, że skoro całą moc zderzenia przyjęła felga, to potencjalnie mogło dojść także do uszkodzenia zawieszenia.

Patryk Bandurski "Bandura" jest znanym influencerem i zawodnikiem freak fightów. Internetowy celebryta ma na swoim koncie walkę na main event podczas gali Fame MMA 21. Wówczas w oktagonie zmierzył się z legendą polskiego boksu Tomaszem Adamkiem "Góralem". Bandura z walki wyszedł przegranym, jednak jak sam pisał na Instagramie: "Wynik nie ma znaczenia". Wspólnie z Dzinoldem Bandura prowadzi kanał Bungee, który na YouTubie subskrybuje 1,25 mln osób.