Ania z Zielonego Wzgórza była lesbijką? Wykład na UJ budzi kontrowersje
W czwartek 20 kwietnia na Uniwersytecie Jagiellońskim prof. Piotr Oczko wygłosi wykład pt. "Czy Ania z Zielonego Wzgórza była lesbijką? Recepcje i interpretacje powieści L.M. Montgomery". Prawicowe środowiska są oburzone.
"Ania z Zielonego Wzgórza" - tytuł znany na świecie wzdłuż i wszerz. Książka Lucy Maud Montgomery należała do tych najprzyjemniejszych lektur szkolnych i na stałe zapisała się w kanonie literatury. Jakiś czas temu wróciła też do łask nowoczesnej kultury popularnej za za sprawą uroczego (i niesłusznie skasowanego) serialu Netfliksa "Ania, nie Anna".
Podobne
- Robienie zasięgów na krzywdzie. Rezi, nie idź tą drogą [OPINIA]
- Julia Żugaj o książkach. "Rok temu nie były popularne"
- Culturomaniaczka o rynku literackim. "Brakuje mi reprezentacji" [WYWIAD]
- Który z polityków na okładkę "Vogue"? Parlamentarzyści odpowiadają
- Mata wystąpi w telewizji. Niespodziewany wywiad z raperem
20 kwietnia na Uniwersytecie Jagiellońskim prof. Piotr Oczko wygłosi wykład zatytułowany "Czy Ania z Zielonego Wzgórza była lesbijką? Recepcje i interpretacje powieści L.M. Montgomery". Temat prelekcji zelektryzował polityków oraz prawicowe media.
Wzburzyć (przeciwników) i zburzyć (mit) "Ani z Zielonego Wzgórza"
Prof. Oczko mówi, że z pełną świadomością wkłada kij w mrowisko. Dodaje, że większość mediów skupia się wyłącznie na pierwszym członie jego wykładu, zupełnie pomijając drugi. Wprost również odpowiada na zadawane przez siebie pytanie:
"Czy Ania była lesbijką? Pewnie, że nie, ale nie można nie zauważyć, że relacje damsko-damskie są w powieści Montgomery przedstawiane o niebo namiętniej i żarliwiej niż relacje damsko-męskie" - komentuje prof. Oczko.
Ekspert jest zdania, że Ania w Polsce przez długi czas była niezrozumiała. Oryginał został mocno przesiąknięty motywami feministycznymi, postulującymi o równouprawnienie oraz stawiającymi na pierwszym planie ambicje kobiet. Według niego pierwsze tłumaczenie książki oddarło ją z tego walecznego klimatu. Bohaterkę przekładu Rozalii Bernstein nazywa "sentymentalnym polskim dziewczęciem z dworku".
Prawica jak zwykle w formie
Wiele osób z prawicowych środowisk podjęło temat domniemanej queerowości poczciwej Ani z Zielonego Wzgórza.
Po słowach Dariusza Mateckiego, prezesa Solidarnej Polski w Szczecinie jeszcze ostrzej sprawę komentuje serwis wpolityce.pl.
"Bohaterkę "Ani z Zielonego Wzgórza" pracownicy Uniwersytetu Jagiellońskiego postanowili wręcz utopić w ideologii LGBT" - czytamy na stronie.
Do sprawy zdecydował odnieść się Uniwersytet Jagielloński:
"Podczas odczytu prof. Piotr Oczko z Katedry Teorii Literatury UJ będzie mówił o recepcji książki L.M. Montgomery w Polsce i jej licznych przekładach. Dodatkowo prelegent będzie relacjonował rozmaite współczesne interpretacje powieści w Kanadzie, prowadzone np. z perspektywy genologicznej, socjologicznej, historii dzieciństwa, kwestii wyznaniowych [...]. Jeśli tytuł prelekcji sprawi, że czytelniczki i czytelnicy sięgną do powieści Montgomery ponownie, zdaniem prelegenta cel został osiągnięty".
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Sara James doświadczyła rasizmu? Jej wyznanie szokuje