Abp Jędraszewski apeluje o modlitwę za rząd. Obawia się dwóch rzeczy

Abp Jędraszewski to duchowny rzymskokatolicki, od 2017 r. metropolita krakowski. Zasłynął ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi. Wielokrotnie obrażał kobiety, ludzi z lewicowymi poglądami oraz mniejszości. W piątek 20 października podzielił się swoimi przemyśleniami z wiernymi na X (Twitter).

W niedzielę 15 października odbyły się w Polsce wybory parlamentarne. Wszystko wskazuje na to, że władzę w kraju przejmie zjednoczona opozycja. Nie jest tajemnicą, że abp Jędraszewski wolałby, aby to Prawo i Sprawiedliwość rządziło przez kolejne cztery lata. Duchowny podzielił się swoimi przemyśleniami z wiernymi na X (Twitter).

"Modlitwa za rządzących jest sprawą nas wszystkich, abyśmy jako kraj potrafili ostać się wobec wielkiego zalewu neopogaństwa, neomarksizmu, który chce wyrwać to, co najbardziej szlachetne z naszych serc" - napisał abp Jędraszewski na X (Twitter).

Abp Jędraszewski przestrzegł Polaków przed neopogaństwem oraz neomarksizmem. Duchowny ewidentnie obawia się, że jeśli władze przejmie zjednoczona opozycja, Polacy odwrócą się od Kościoła oraz zaczną wspierać idee komunizmu. Szkoda, że abp Jędraszewski zmienił podejście do sytuacji w kraju. Zaledwie dwa dni wcześniej apelował o zgodę.

"Budowa prawdziwej wielkości, zarówno osobistej, jak i tej w wymiarze społecznym i ogólnonarodowym zaczyna się od gotowości do szczerego wyciągnięcia ręki na zgodę" - napisał abp Jędraszewski w czwartek 19 października.