14-latek wykiwał policję. Wydała go mama
Nastoletni pirat drogowy, który z powodzeniem zwiał samochodem przed czterema radiowozami, w końcu trafił przed oblicze sprawiedliwości. Na komendę przyprowadziła go mama.
Wydarzenia, które rozegrały się w piątkową noc, 2 lutego, na ulicach Pleszewa i Dobrzycy, poruszyły lokalną społeczność. Funkcjonariusze wydziału kryminalnego pleszewskiej komendy zauważyli pojazd Skoda na ul. Magazynowej w Pleszewie i postanowili przeprowadzić kontrolę. Jednak kiedy policjant zbliżył się do auta, kierowca gwałtownie ruszył i rozpoczął ucieczkę. Wówczas drogówka ruszyła na pościg, w którym wzięły udział aż cztery radiowozy.
Nastolatek uciekł czterem radiowozom
Podczas dramatycznych scen na drodze kierowca nie tylko przekraczał dozwoloną prędkość, ale także lekceważył przepisy drogowe, nie respektując nawet znaków "stop". Omijając wysepki z lewej strony i wyprzedzając w niedozwolonych miejscach, narażał nie tylko siebie, ale i innych uczestników ruchu drogowego na poważne niebezpieczeństwo.
Policjanci mimo usilnych prób nie byli w stanie zatrzymać pirata drogowego.
Następnego dnia na komendę zgłosiła się matka kierowcy, którym okazał się 14-latek. Chłopak został przesłuchany przez funkcjonariuszy w obecności matki i przyznał się do kierowania samochodem marki Skoda. Teraz sprawą zajmie się sąd dla nieletnich.
Popularne
- Kononowicz kończy z YouTube? Pojawił się ważny komunikat
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Tata Maty prosi o pieniądze. "UWAGA! Jest sprawa"
- Pochwalił się kupnem 10. mieszkania. "Psujesz rynek"
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?
- Zapadł wyrok w sprawie portalu dla dorosłych. Jakie były przychody z Roksy?
- Barbara Nowak zaczepia Katarzynę Kotulę. "Małopolska nie deprawuje"
- Koniec pomidorowego szaleństwa? Sanah ujawnia, o co chodziło