Szalina Malina wspomina pracę na planie klipu Oliwki Brazil! (WYWIAD)

Wiktoria, twoje TikToki skutecznie poprawiają humor już milionowi internautów. Skąd bierzesz tyle pozytywnej energii? Co cię najbardziej w życiu napędza do działania?

Moją pozytywną energię czerpię z życia i pasji. Codziennie rano, gdy wstanę, puszczam muzykę i tańczę przed lustrem z uśmiechem, mówiąc sobie rzeczy, które będę w danym dniu robić. Uwielbiam planować, wyznaczać sobie nowe cele i je wizualizować. Wszystko to niezwykle napędza mnie do działania. Ja sama jestem własnym motywatorem, mam takie wewnętrzne przekonanie, że co postanowię, to zrobię.

Nie onieśmiela Cię świadomość, że ogląda Cię tyle osób?

Totalnie nie, cieszę się, że mogę zarażać ludzi pozytywną energią i pewnością siebie!

Opowiedz, jak wyglądały twoje początki w świecie social mediów. Kiedy postanowiłaś, że zostaniesz influencerką?

Zaczęłam ponad rok temu. Postanowiłam nagrać TikToka podczas siedzenia na kwarantannie. Filmik opisywał sytuację, która spotkała mnie w szkole. Po publikacji okazało się, że wiele osób utożsamia się przedstawioną sytuacją. Pomyślałam "no dobra" i zaczęłam nagrywać coraz częściej, aby umilać wieczory osób, które mnie oglądały. I tak oto jestem.

Nagrywasz całkiem sporo. Nie brakuje ci czasem inspiracji do tworzenia kolejnych TikToków?

Nigdy! Nie ma dnia kiedy nie miałabym pomysłu co nagrać. Zwykle jest tak, że mam 100 pomysłów na minutę. Na moim profilu jest mnóstwo różnorodnych filmów od POV szkolnych po filmy taneczne. Nie ograniczam się do żadnego konkretnego formatu.

Coraz więcej osób decyduje się na karierę w sieci i uważa, że wykształcenie nie jest do tego konieczne. Co ty o tym sądzisz? Zachęcałabyś swoich młodych odbiorców, żeby wybrali się na studia?

Ja sama w tym roku nie poszłam na studia. To nie tak, że całkowicie z tego zrezygnowałam, ale zrobiłam sobie świadomy gap year. Myślę, że zarówno pójście na studia, jak i rezygnacja z tego, mogą być właściwą decyzją, o ile to jest przemyślana decyzja. Z pewnością wykształcenie w jakimś konkretnym kierunku daje nam jakieś dodatkowe poczucie bezpieczeństwa i kolejne możliwości. Wiem, że kariery internetowe bywają kruche, więc ja bym jednak zachęcała każdego, aby poszedł na studia zgodne ze swoimi zainteresowaniami. W najgorszym wypadku taka osoba nauczy się czegoś nowego i pozna nowych ludzi :)

Wystąpiłaś w teledysku Oliwki Brazil "Big Mommy". Jak wspominasz pracę na planie klipu? Pytam, bo w sieci pojawiło się oświadczenie jednej z tancerek, która skarżyła się, że nie dość, że pracowała barterowo, to jeszcze nie dostała wody ani jedzenia...

Nie jestem w stanie odnieść się do oświadczenia, o którym wspominasz. Plan zdjęciowy, w którym brałam udział, był na zewnątrz i wydaje mi się, że nagrania z tancerzami odbywały się innego dnia. Ja swój udział w klipie i cały plan zdjęciowy wspominam bardzo fajnie. Poznałam Oliwkę, od razu złapałyśmy kontakt, zresztą na planie było mnóstwo fajnych ludzi, więc była bardzo przyjemna atmosfera.

Co sądzisz o Oliwce Brazil i jej twórczości? Jedni ją kochają, inni hejtują, ale na pewno nikt nie przechodzi obok niej obojętnie.

Lubię Oliwkę, słucham jej muzyki i życzę jej jak najlepiej!

Widziałem, że obserwujecie się na Instagramie. Zdążyłyście się zaprzyjaźnić?

Tak jak już wspominałam, poznałam Oliwkę na planie Big Mommy i od razu złapałyśmy fajne flow. Mamy ze sobą kontakt, czasami widujemy się na różnych eventach.

Ostatnie pytanie: gdybyś miała tańczyć do jednego kawałka przez całą imprezę, to jaki byłby to kawałek?

Słucham przeróżnej muzyki, ale przez cała imprezę mogłabym tańczyć do mojego kawałka, który niedługo pojawi się wszędzie, hahaha!