Najjjka poucza internautów? "Nastolatki mają teraz złe autorytety"

Influencerzy to osoby działające w mediach społecznościowych. Zazwyczaj osiągają duże zasięgi - ogromne liczby polubień i komentarzy pod publikowanymi materiałami oraz masa followersów to ich codzienność. Dodatkowo są bardzo wpływowi, szczególnie na młodzież i dzieci, które nierzadko chcą naśladować znanych instagramerów, youtuberów czy tiktokerów.

Influencerzy budują popularność poprzez regularne publikowanie treści, które często koncentrują się wokół konkretnych tematów takich jak: moda, uroda, podróże, fitness, kulinaria czy lifestyle. Dzięki autentyczności, charyzmie oraz zdolności do nawiązywania interakcji z obserwującymi, stają się dla wielu osób źródłem inspiracji, wskazówek czy rozrywki.

Rosnąca popularność influencerów to również temat wielu dyskusji i kontrowersji. Niektórzy krytykują ich za promowanie powierzchowności, nadmiernej konsumpcji i fałszywego ideału życia. Ponadto istnieje ryzyko, że niektórzy influencerzy mogą wykorzystać swoją pozycję do promowania produktów lub zachowań szkodliwych dla swoich obserwujących, co stawia pod znakiem zapytania ich autentyczność i rzetelność.

Z drugiej strony influencerzy mogą także wykorzystać swoją pozycję do podnoszenia świadomości na temat ważnych kwestii społecznych, jak na przykład równości płci, ochrony środowiska czy zdrowego stylu życia. Współpraca z organizacjami charytatywnymi i promowanie akcji społecznych to często widoczne działania niektórych influencerów, którzy wykorzystują swoją popularność do propagowania pozytywnych wartości i zmian społecznych.

Natalia Ruś, w internecie działająca pod pseudonimem "Najjjka", to katolicka influencerka. Dziewczyna jest znana z kontrowersyjnych poglądów i wypowiedzi. Youtuberka wielokrotnie poruszała tematy takie jak współżycie przedmałżeńskie, masturbacja czy społeczeństwo LGBT+. W większości przypadków jej opinie wzbudzały niemałe oburzenie wśród internautów.

2 marca Najjjka opublikowała wpis na portalu X. Influencerka ostrzega przed influencerami, którzy obecnie mają duży wpływ na najmłodszych użytkowników internetu: "Największym strachem dla wielu ludzi powinno być to, że jedyne co obecnie wychowuje dzieci i nastolatki to influencerzy, którzy nic dobrego w mediach nie przekazują: żadnej moralności, żadnych zasad, żadnego dobrego przykładu, brak patriotyzmu, brak promowania prawych wartości".

Dodatkowo stwierdza, że: "Nastolatki mają teraz złe autorytety. Prowadzi to do ogromnej destrukcji młodego społeczeństwa. Dla nich autorytet to 'gwiazda', która pokaże jak rzęsy pomalować i jak zrobić salto w przód. Ludzie inspirują się kimś kto nie pokazuje swojej prawdziwej twarzy".

Wielu internautów nie zgodziło się z postawą influencerki: "Bardzo uogólniasz. Są też ludzie promujący pozytywne treści i postawy. W sumie sama starasz się być pozytywnym wojownikiem światła. Najważniejsze, żeby z dzieckiem samemu dużo rozmawiać i tłumaczyć co warto, a czego nie", "Poza tym nie przesadzaj, nie jest wcale gorzej czy lepiej niż było wcześniej. Gwiazdy pop czy TV wcale nie były lepsze. No i zawsze główną rolę mają rodzice w wychowaniu", "Problem jest brak kontroli dzieci, a nie to, co influencerzy robią w sieci".