GOATS demaskują oszustki. Udało im się trafić?
Na kanał GOATS trafił kolejny odcinek, w którym Boxdel, Gola i Izak demaskując oszustki, muszą wskazać prawdziwą tiktokerkę. Czy rogacze dokonali właściwego wyboru?
GOATS nie tylko formatem randkowym żyją. Oprócz odcinków, w których Crusher, Fagata, Amadi i Josef Bratan wybierali drugie połówki, powstają również takie, gdzie GOATSI spośród kilku oszustek wybierają prawdziwą onlyfansiarę, a teraz również tiktokerkę.
Podobne
Odcinek "7 TIKTOKEREK OSZUSTEK vs GOATS" ewidentnie jest grzeczniejszy niż pozostałe części formatu. Wyjątkowo wystąpili w nim tylko trzej rogacze: Michał Baron "Boxdel", Wojtek Gola i Piotr Skowyrski "Izak". Wardęga siedział pewnie gdzieś w lesie z nimfami, a Kacper Błoński najpewniej był zajęty randką z Fausti lub nagrywkami z Adamem Josefem w Służbie Ochrony Państwa.
Tiktokerka vs GOATS. Rogacze musieli wskazać oszustki
Wracając do oszukańczych tiktokerek, dwóch potężnych włodarzy Fame MMA i Izak w pierwszej rundzie zadawali dziewczynom typowe pytania, na które powinna potrafić odpowiedzieć nawet początkująca tiktokerka.
Uczestniczka Iga wyszła w tym przypadku przed szereg i powiedziała, że zajmuje się kontentem stópkarskim połączonym z ASMR. Tego nie mogło zabraknąć w GOATS. Inne odpowiedzi, choć nie dotyczyły dolnych kończyn, były bardziej przyziemne - beauty, podróże, moda, lifestyle itp.
Niektóre z dziewczyn nie przekonały chłopaków swoimi odpowiedziami i zostały wyeliminowane.
7 TIKTOKEREK OSZUSTEK vs GOATS
W drugiej rundzie dziewczyny musiały zaprezentować, jak nagrywają tiktoki. Wojtek Gola w pewnym momencie dał uczestniczce Julii swój telefon. Dziewczyna była jednak zakłopotana, bo na iPhonie Goli zainstalowany był TikTok z najnowszą aktualizacją. Julia nie miała jej na swoim smartfonie i nie ogarnęła, jak obsłużyć nowszą wersję aplikacji.
Przez tę wpadkę wielka trójka zdecydowała, że Julia odpada z programu, a za nią wysłali jeszcze jedną dziewczynę.
Trzecia runda to zadania do wykonania dla dziewczyny z wykorzystaniem gadżetów. Do rozdania były skarpetki, dmuchany basenik, ręcznik papierowy i bita śmietana.
GOAST nie są najlepszymi detektywami
Do czwartej rundy przeszły trzy dziewczyny. GOATSI zapytali je, jakie były ich największe współprace. Następnie odrzucili jedną z uczestniczek, a dwie przeszły do finału. Gola uznał, że to Iga od stóp jest tiktokerką. Z kolei Boxdel i Izak wskazali Różę od beauty kontentu.
Równie dobrze mogli nie zadawać żadnych kolejnych pytań, bo i tak popełnili błąd w drugiej rundzie. Okazało się bowiem, że żadna z finalistek nie jest tiktokerką.
Prawdziwą tiktokerką okazała się Julia, która miała problem z telefonem Goli. Dziewczyna ma na swoim koncie 300 tys. fanów. Wyszło również na jaw, że Iga wcale nie nagrywa kontentu stópkarskiego. Natomiast GOATSI swój błąd przypłacili bitą śmietaną na twarzach.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół