Amadeusz Ferrari nie zabierze dziewczyn do Dubaju

Ferrari nie dotrzymał słowa. GOATS ostrzegali jego dwie wybranki

Źródło zdjęć: © TikTok, YouTube
Konrad SiwikKonrad Siwik,05.06.2023 16:00

Dubaj, kupa pieniędzy, drogie samochody i gorące słońce - to wszystko miało czekać dwie wybranki Amadeusza Ferrariego. GOATSI ostrzegli je jednak, że były Władca Piekieł nie dotrzymuje słowa. I okazuje się, że mieli rację.

Amadeusz Ferrari był trzecim bohaterem formatu GOATS. Podczas finałowego odcinka "BEZCZELNY FERRARI vs 18 KOBIET" freak fighter chciał wykiwać rogaczy. Wybrał dwie dziewczyny, którym kazał zgarnąć pieniądze zamiast randki. Obiecał także, że polecą z nim do Dubaju.

Gołosłowny Ferrari obiecał dziewczynom Dubaj

- Ja opłacam wyjazd, ale weźcie hajs. No wyd*maliśmy ich, czaisz? I tak lecimy razem do Dubaju i mamy hajs. Znaczy, wy macie, k***a! - mówił rozentuzjazmowany Ferrari. - Oni po dzisiejszym dniu zmienią regulamin. Jesteśmy pierwszymi, którzy ich wyd*mali - skwitował.

- My dajemy wam jasny wybór - albo randka z Amadeuszem, albo pieniądze. Natomiast co wy zrobicie później, czy polecicie z nim do San Francisco, do Las Vegas, czy k***a do Ciechocinka, nie obchodzi nas to - ripostował Wardęga. - Dobrze się zastanówcie, Amadeusz nieraz nie dotrzymywał obietnic - skwitował druid.

BEZCZELNY FERRARI vs 18 KOBIET: DZIWNY FINAŁ

Paulina Kostrzycka i Weronika od Arki Noego, ku zadowoleniu Ferrariego, wybrały skrzynię z pieniędzmi. W ostatnich sekundach programu pokazano jednak rozmowę Boxdela, Wardęgi i Goli z dziewczynami. Okazało się, że Amadi miał nie dotrzymać słowa, a do Dubaju poleci z nim Nikola, była dziewczyna Daniela Magicala.

Amadeusz na jednej z transmisji odniósł się do całej sprawy. Zadzwonił do Pauliny i przekonywał, że dziewczyny z nim polecą. Zapewnił, że na privie wyśle jej więcej konkretów i podał datę lotu wyznaczoną na czwartek 1 czerwca.

AMADEUSZ FERRARI WYJASNIA DRAME Z GOATS

Dziewczyny nie poleciały i nie polecą do Dubaju

Czwartek nadszedł, a dziewczyny, zamiast polecieć z Ferrarim, poinformowały na TikToku, że "nie ma Dubaju".

- Jest czwartek i według słów Ferrariego za parę godzin powinnam lecieć do Dubaju. Dubaju jednak nie ma, jak się okazało, w ogóle nie miało być. Przez ostatni miesiąc od nagrywek mieliśmy normalny kontakt, cały czas powtarzał, że lecimy, ale bez konkretnych szczegółów. Arce natomiast nie odpisywał w ogóle - mówi na nagraniu Paulina.

trwa ładowanie posta...

- Dzień po imprezie GOATSÓW, gdzie we fragmencie wrzuconym pod koniec finału powiedziałyśmy, że nas oszukał, dostałam szczegóły wyjazdu. Okazało się jednak, że fałszywe. Ferrari nic nie zaplanował, a dzień przed planowanym lotem, napisał mi, że lecimy jednak do Hiszpanii, nie do Dubaju i nie teraz a kilka dni później ze względu na to, że Nikita - która jak wiadomo jest mu teraz potrzebna pod kontent - nie ma dowodu - wyjaśnia niedoszła dziewczyna z Dubaju.

- Uważam, że zobowiązując się do czegoś, szczególnie przed kamerą, powinno się dotrzymywać słowa. Wiadomo jednak, że Ferrari dużo mówi, mało robi - szczególnie jeśli w grę wchodzi przelotny clout (wpływ, władza - przyp. red.) - i nie jest osobą wiarygodną - skwitowała Kostrzycka.

Weronika, czyli Arka, nieco luźniej podeszła do tematu. Na TikToka wrzuciła jedynie filmik z podpisem: "Miał być Dubaj, a jest randka z Casanovą".

trwa ładowanie posta...

Ferrari szuka dziewczyn, które polecą z nim do Hiszpanii

Ferrari nie byłby sobą, gdyby nie próbował obrócić kota ogonem. W relacji na Instagramie podał swoją wersję wydarzeń.

- Krótkie info odnośnie GOATSÓW: Jedna dziewczyna wygrała dla jaj, a druga wygrała, bo ją polubiłem. O ile spodziewałem się tego po Arce Noego, że odp***doli jakąś szopkę, bo widać, że jest przy***ana, tak nie spodziewałem się tego po tej drugiej dziewczynie - zaczyna swój wywód Amadeusz.

- Jeśli chodzi o Arkę, poprosiła mnie o pieniądze. Postanowiliśmy z Truemanem, bo on ją dobrze zna, że opłacimy jej operację i gdyby takiego g*wna nie wj***ła w internet, nie rzucała się do niego przez telefon, bo usłyszała, że powiedzieliśmy coś o niej na livie, to by tę operację miała opłaconą - wyjaśnia Ferrari.

- Co do tej drugiej dziewczyny, cały czas ją informowałem w miarę na bieżąco. [...] Serio się zawiodłem. Wiadomo, że jeśli Nikita do nas dołączyła, to czekamy, aż przyjdzie jej paszport. Jeśli zaprosił nas Sentino, to wolę polecieć do Sentino i później np. do Dubaju, ale nie będę brał ze sobą snitcha (kapusia - przyp. red.) - dodaje freak fighter, który najwyraźniej nawet nie pamięta imienia jednej ze swoich wybranek.

AMADEUSZ FERRARI ZABIERA NIKOLE NIKITĘ DO DUBAJU! DRAMA NA LINII AMADI-FAGATA!🧨🧨🧨 #drama

Ferrari twierdzi również, że Paulina, którą nazywa "blondyną", miała być na początku zadowolona z nowego celu podróży. Natomiast za nagranie oczerniającego go tiktoka, nazwał dziewczynę "szczurem, atencjuszką i rakiem, który mógłby go zeżreć".

Na koniec zapowiedział casting na dziewczyny, które polecą z nim do Marbelli w Hiszpanii. Zaznaczył jednak, że wycieczka nie jest pewna, bo "matrix" (zapewne chodzi o Wardęgę) już pukał do Sentino i odradzał mu współpracę z gołosłownym Amadeuszem.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 1