Policja zatrzymała 18-latka. Wszystko przez TikToka
Młody chłopak publikował filmiki na TikToku. Według niego były to niewinne żarty. Okazało się jednak, że policja ma inne zdanie na ten temat. Nastolatek został aresztowany.
Młody Brytyjczyk regularnie dodawał filmy na TikToka. Według chłopaka były to głupie oraz niewinne żarty, jednak nie wszyscy się z nim zgadzają. Chłopak został aresztowany i będzie musiał stawić czoła konsekwencjom.
Podobne
- Patostreamer Kawiaq znów narobił smrodu. Sam poszedł na policję
- Lexy razi prądem rodzinę? Szokujące nagranie wrzuciła na TikToka
- Oszuści w mediach społecznościowych. Policja ostrzega
- Wyjechała na samotne all-inclusive. Ani przez chwilę nie była trzeźwa
- Policja zatrzymała aktywistę. Miał przy sobie 0,00 g ziółka
Filmy na TikToku - gdzieś trzeba postawić granicę
Każdego dnia na TikToka dodawane są setki tys. filmów. Dopóki są to niewinne tańce, śpiewanie, makijaże czy opowiadanie historii - nikomu to nie przeszkadza. W momencie, w którym jednak dowcipy stają się uprzykrzaniem życia innych ludzi, wtedy pojawić się może policja. Tak stało się w życiu nastolatka z Wielkiej Brytanii.
Jak czytamy na dailymail.co.uk, nastolatek, który prawdopodobnie stoi za serią nikczemnych "żartów" na TikToku, jest przetrzymywany w areszcie policyjnym. Dowcipy chłopaka obejmowały kradzież psa kobiety, zrywanie książek bibliotecznych i wskakiwanie do samochodów nieznajomych.
Oświadczenie londyńskiej policji
W poniedziałek wieczorem 22 maja londyńska policja wydała oświadczenie dotyczące aresztowania 18-latka.
- Aresztowanie nastąpiło po dochodzeniu w sprawie nagrań w mediach społecznościowych. Zawierały one szereg incydentów, w tym najwyraźniej podchodzenie i nękanie ludzi na ulicy lub w transporcie oraz wchodzenie na tereny posesji bez wyraźnej zgody właścicieli - powiedział James Conway, detektyw londyńskiej policji.
Policjant powiedział, że ma nadzieję, że ludzie zaczną odróżniać żarty od nękania i męczenia niewinnych ludzi na ulicy. Podkreślił, że wchodzenie do mieszkań czy na posesję, na które nie mamy prawa wejść to przestępstwa, za które trzeba odpowiedzieć.
Konto chłopaka na TikToku zostało zbanowane.
Źródło: dailymail.uk.co
Popularne
- Uprawiała seks z uczniem. Przyłapali ich w dziwnym miejscu
- Straszna śmierć młodej Rosjanki. Wyciekło drastyczne nagranie
- Problemy taksówkarza z Ukrainy. Szokujące nagranie z pasażerem
- Zrywają odręczne ogłoszenia. Oddolna walka z flipperami
- Odcięła nos i wytatuowała dziąsła? Jej wygląd szokuje
- Barbara Nowak atakuje ministrę zdrowia. "Odbiera konstytucyjne prawa rodzicom"
- Hetero para bezwstydnie obmacuje się w restauracji. Obok nich pełno ludzi
- Jezus to największa sigma? Ksiądz nie ma wątpliwości
- Afera o skąpe stroje dla kobiet. Znana marka w ogniu krytyki