TikTok ukarany. Wszystko przez gromadzenie danych dzieci
Biuro Komisarza ds. Informacji (ICO) w Wielkiej Brytanii ukarało TikToka za nielegalne gromadzenie danych osobowych dzieci. Platforma otrzymała grzywnę w wysokości 12,7 mln funtów.
TikTok musi mierzyć się nie tylko zakazami używania w kolejnych krajach. Aplikację zbanowała już Komisja Europejska, która nakazała swoim pracownikom usunąć TikToka z telefonów i urządzeń służbowych. Na taki sam krok zdecydowały się Nowa Zelandia i Stany Zjednoczone.
Podobne
- TikTok wprowadza ograniczenia w Polsce. Limity dotkną nieletnich
- Nowa aplikacja od TikToka. Lemon8 zagrozi Instagramowi?
- Dziennikarz Trójki nagrywa rady na TikToku. "Hapay KUTTIEGO!"
- Julia Żugaj ma problem. Żugajki zwróciły się przeciwko idolce
- 15 lat minimum. Bez zgody rodziców nie skorzystają z TikToka, Instagrama i Snapa
Na początku kwietnia TikTok został ukarany grzywną w wysokości 12,7 mln funtów. Wszystko przez naruszenie praw i nielegalne gromadzenie danych osobowych dzieci. TikTok nie zgadza się z decyzją i zapowiada podjęcie kolejnych kroków.
TikTok z karą za gromadzenie danych osobowych dzieci
We wtorek 4 kwietnia Biuro Komisarza ds. Informacji (ICO) w Wielkiej Brytanii poinformowało, że nałożyło na TikToka karę grzywny. Platforma miała naruszać "prawa o ochronie danych, w tym niezgodne z prawem wykorzystywanie danych osobowych dzieci".
ICO podało, że TikTok zezwolił na korzystanie z aplikacji 1,4 mln brytyjskim dzieciom poniżej 13. roku życia w latach 2018-2020. Zdarzyło się to mimo zapisu regulaminu, który nie zezwala osobom w tym wieku na założenie konta na platformie. Według brytyjskiego urzędu, TikTok nie przeprowadził odpowiednich kontroli. Teraz musi zapłacić 12,7 mln funtów kary, czyli ponad 670 mln zł.
- Istnieją przepisy, które mają sprawić, że nasze dzieci będą tak samo bezpieczne w świecie cyfrowym, jak w świecie fizycznym. TikTok nie przestrzegał tych praw. Nasza grzywna w wysokości 12,7 miliona funtów odzwierciedla poważny wpływ, jaki na najmłodszych mogły mieć te nieścisłości. TikTok nie zrobił wszystkiego, co powinien, aby sprawdzić, kto korzysta z ich platformy. Nie podjął również wystarczających działań, które usunęłyby z aplikacji wszystkie korzystające z niej dzieci - powiedział w oświadczeniu, cytowany przez portal CNBC, brytyjski komisarz ds. informacji John Edwards.
TikTok nie zgadza się z karą
Rzecznik TikToka przekazał CNBC, że firma analizuje decyzję i sprawdza kwestie związane z bezpieczeństwem. Dodał, że platforma nie zgadza się z karą ICO w Wielkiej Brytanii. Aplikacja rozważa podjęcie kolejnych kroków.
- TikTok to platforma dla użytkowników w wieku od 13 lat. Dużo działamy, aby utrzymać osoby poniżej 13. roku życia poza platformą. Nasz 40-tysięczny, silny zespół bezpieczeństwa pracuje przez całą dobę, by pomóc w utrzymaniu bezpieczeństwa na platformie dla naszej społeczności. Chociaż nie zgadzamy się z decyzją ICO, dotyczącą okresu od maja 2018 r. do lipca 2020 r., cieszymy się, że ogłoszona kara została obniżona - zapewnił rzecznik, cytowany przez CNBC.
Warto przypomnieć o tym, że coraz częściej mówi się o blokowaniu dostępu do mediów społecznościowych młodym użytkownikom. Francja już pracuje nad wprowadzeniem zakazu korzystania ze wszystkich mediów społecznościowych - nie tylko TikToka - dla osób, które nie ukończyły 15. roku życia.
Źródło: CNBC
Popularne
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Miliony wyświetleń. 23-letnia modelka nową królową internetu
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?
- Barbara Nowak zaczepia Katarzynę Kotulę. "Małopolska nie deprawuje"
- Marcin Dubiel podpadł Roxie Węgiel. Chodzi o związek z Kevinem
- Fagata na radarze księdza. Duchowny rzucił jej wyzwanie
- Tiktokerka nie może znaleźć pracy. Uważa, że to dyskryminacja
- Uprawiała seks z uczniem. Chłopak był zaledwie nastolatkiem