BBC ma dość TikToka. Każe pracownikom go usunąć
BBC wzywa swoich pracowników do usunięcia TikToka ze służbowych telefonów komórkowych. Ruch ten następuje po tym, jak władze Wielkiej Brytanii zakazały aplikacji na urządzeniach rządowych w obawie przed dostępem do danych przez państwo chińskie.
Nowe wytyczne dla pracowników BBC dotyczące TikToka, które zostały rozpowszechnione w niedzielę, brzmią następująco: "Nie zalecamy instalowania TikTok na urządzeniu korporacyjnym BBC, chyba że istnieje uzasadniony powód biznesowy. Jeśli nie potrzebujesz TikToka z powodów biznesowych, TikTok powinien zostać usunięty."
Podobne
- Państwo zakazało TikToka. W tle harmonia społeczna
- Nowa aplikacja od TikToka. Lemon8 zagrozi Instagramowi?
- Parlament Europejski zakazuje TikToka. To początek końca aplikacji?
- Ryanair założył TikToka. Linia lotnicza narzeka na pasażerów
- Ciemna strona TikToka. Za atrakcyjnymi nagraniami kryje się przemyt ludzi
BBC wezwało swoich pracowników do usunięcia chińskiej aplikacji społecznościowej z firmowych smartfonów niedługo po tym, jak brytyjski rząd poczynił podobny ruch w przypadku urzędowych urządzeń. Wielka Brytania ma bowiem obawy, że Chiny mogą uzyskać dostęp do poufnych danych gromadzonych przez firmę internetową ByteDance, do której należy TikTok.
"Decyzja wynika z obaw zgłaszanych przez organy rządowe na całym świecie dotyczących prywatności i bezpieczeństwa danych" – wyjaśnia BBC. Brytyjski publiczny nadawca poprosił też pracowników mających TikToka na prywatnych telefonach, których używają również zawodowo, o kontakt z zespołem bezpieczeństwa informacji organizacji w celu omówienia "rodzaju informacji BBC, z którymi pracują".
Korzystanie z TikToka na urządzeniach korporacyjnych BBC – zakupionych i opłaconych przez organizację – jest nadal dozwolone w celach redakcyjnych i marketingowych. Jednak rzecznik BBC powiedział, że nadawca będzie nadal monitorować i oceniać sytuację. "BBC traktuje bezpieczeństwo i ochronę naszych systemów, danych i ludzi niezwykle poważnie. Stale przeglądamy aktywność na platformach stron trzecich – w tym TikToku – i nadal będziemy to robić" – zapewnia rzecznik.
TikTok odpowiada na wytyczne BBC
TikTok odniósł się do nowych wytycznych dla pracowników BBC: "Jesteśmy rozczarowani wytycznymi, które udostępniło BBC, ale z zadowoleniem przyjmujemy fakt, że TikTok może być nadal używany jako część celów redakcyjnych, marketingowych i sprawozdawczych. BBC ma silną obecność na naszej platformie, z wieloma kontami od wiadomości przez muzykę docierającą do naszej zaangażowanej społeczności zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i na całym świecie".
"Wierzymy, że te zakazy były oparte na fundamentalnych błędnych przekonaniach i napędzane przez szerszą geopolitykę. Pozostajemy w ścisłym dialogu z BBC i jesteśmy zobowiązani do współpracy z nimi w celu rozwiązania wszelkich wątpliwości, jakie mają" – dodaje TikTok.
Tak czy inaczej, ruch ten oznacza ostrą zmianę w podejściu BBC do TikToka, którego przyjęło jako sposób na dotarcie do nowych odbiorców. Konto brytyjskiego nadawcy działa już od ponad roku i zatrudnia zespół czterech specjalistów od chińskiej aplikacji.
Popularne
- Wpadka Natalii Magical. Prawnik wyjaśnia, czy coś jej grozi
- Spotyka się Polak i Japończyk... Żuramen trafił do Żabki. Hit czy profanacja?
- Ashton Hall - kim jest i na czym polega jego poranna rutyna?
- Alan Kwieciński z FAME MMA wydał oświadczenie. "Przeprowadzimy testy na ojcostwo"
- FAME MMA musiało to usunąć. Denis Labryga wręczył "prezent" przeciwnikowi
- Książulo dał "MUALA", ale bar się zamyka. Właścicielka podjęła szokującą decyzję
- Jak wygląda donut Julii Żugaj? Detektywi z TikToka znów w akcji
- Książulo wyjaśnił dramę z "kebabem dla dzieci". "Typowy krętacz"
- Kot Kacper przeszedł piekło. Wiadomo, co go teraz czeka