Wyrok dla kierowcy homofobusa ze Szczecina

Wyrok dla kierowcy homofobusa ze Szczecina. Wysoka kara

Źródło zdjęć: © Janosch Lino / Unsplash
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,27.01.2023 12:30

W czwartek 26 stycznia Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie wydał wyrok w sprawie kierowcy homofobusa. Mężczyzna we wrześniu 2019 roku miał jeździć po mieście w furgonetce z hasłami obrażającymi społeczność LGBTQ+. Kierowca ma zapłacić prawie 27 tys. złotych.

Sprawa dotyczy zdarzenia z 2019 roku. 14 września ulicami Szczecina przeszedł Marsz Równości. Przed wydarzeniem środowiska prawicowe i antyaborcyjne nasiliły aktywność. "Wyborcza" przypomina, że właśnie wtedy Dariusz Matecki, ówczesny szczeciński radny Prawa i Sprawiedliwości i obecnie szef Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry w Szczecinie, promował akcję Młodzieży Wszechpolskiej. Chodziło o "odkażanie ulic Szczecina z LGBTQ+".

Na cztery dni przed Marszem Równości ulicami Szczecina zaczęła jeździć pod ochroną policji czarna furgonetka z hasłami obrażającymi środowisko LGBTQ+, znana jako homofobus. Przechodnie mogli przeczytać na pojeździe różne hasła, m.in. "Czego lobby LGBT chce uczyć dzieci?", "Stop pedofilii". Głośniki alarmowały o rzekomych zagrożeniach ze strony społeczności nieheteronormatywnej.

Homofobus na ulicach Szczecina

"Wyborcza" informuje, że przejazd furgonetki po mieście był zgłoszony przez osobę prywatną jako zgromadzenie mobilne. Szczeciński społecznik i aktywista Igor Podeszwik zażądał od policji, aby wystąpiła do prezydenta miasta o rozwiązanie zgromadzenia. Mężczyzna wskazał, że organizatorzy stawiają znak równości między środowiskiem LGBTQ+ a pedofilią. To z kolei - według niego - narusza art. 212 kk mówiący o zniesławieniu. Prezydent nie rozwiązał zgromadzenia.

Podeszwik złożył w prokuraturze doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez kierowcę homofobusa. Wniósł o ściganie sprawcy z urzędu z art. 212 kk. Kiedy prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania, aktywista wniósł do Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum prywatny akt oskarżenia. Sąd umorzył postępowanie, argumentując, że treści na plandece pojazdu miały odsyłać do strony internetowej z promowaniem obywatelskiego projektu ustawy. Od tej decyzji aktywista odwołał się do Sądu Okręgowego w Szczecinie.

"Postanowienie zaskarżyłem. W lipcu 2021 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie uchylił postanowienie sądu rejonowego, wskazując, że zasadnym jest skłonienie się ku mojej argumentacji, że kierowca homofobusa mógł dążyć do wywołania jednoznacznych skojarzeń mających na celu zrównanie lobby LGBT z przestępcami" - wyjaśnia aktywista na fanpejdżu na Facebooku.

trwa ładowanie posta...

Wyrok dla kierowcy homofobusa ze Szczecina

Sprawa ciągnęła się przez kolejne miesiące. Dopiero 26 stycznia 2023 roku Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum wydał wyrok.

Sąd uznał kierowcę homofobusa za winnego zarzucanych mu czynów, czyli tego, że w dniach od 11 do 14 września 2019 roku w Szczecinie "za pomocą środków masowego komunikowania zniesławił Igora Podeszwika - osobę podejmującą działania na rzecz polepszenia warunków życia społeczności LGBT, w ten sposób, że kierując furgonetką i przemieszczając się po ulicach miasta Szczecina eksponował umieszczone na plandece tego auta na jednej płaszczyźnie napisy o treści "Czego lobby LGBT chce uczyć dzieci" oraz "Stop pedofilii", wskazując na to, iż osoby związane z ruchem LGBT mają być utożsamiane z pedofilią, tj. popełnienia czynu z art. 212 par. 2 kk."

Sąd wymierzył kierowcy karę zapłaty 15 tys. złotych grzywny, 10 tys. złotych na schronisko dla zwierząt oraz pokrycie kosztów procesu. W sumie jest to prawie 27 tys. złotych do zapłaty. Wyrok nie jest prawomocny.

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 5
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 2
  • emoji kupka - liczba głosów: 2