Wydałem 170 złotych na 1 klasę Pendolino. Czy było warto? 😲
Zastanawialiście się, czy podróżowanie Pendolino w 1 klasie ma sens? Co Was czeka i ile będziecie musieli wydać?
O sposobie na tańsze przejazdy 1 klasą pisaliśmy niedawno. W poprzednim tekście możecie przeczytać, jak studenci oraz uczniowie mogą z łatwością zgarnąć bilety na przejazdy najwyższą klasą w PKP ze zniżką około 30%.
Podobne
- Czy warto jechać Pendolino w 2 klasie?
- Pociąg znowu się spóźnia? Sprawdź wcześniej opóźnienie na TEJ stronie 🚆
- Jeżeli jesteś STUDENTEM, to musisz sprawdzić ten lifehack na TANIĄ jazdę koleją
- Mieszkanie na studiach: głośny akademik, mieszkanie z randomami czy droga kawalerka?
- Czarnek wyda 120K PLN na konkurs na magisterkę o... katolicyzmie i narodowcach
No dobrze, ale pytanie nadal pozostaje jedno: czy warto przejechać się pierwszą klasą? A może lepiej zostawić kasę w kieszeni i wybrać się 2 klasą?
Pendolino: ile kosztuje 1 klasa ze zniżką studencką?
Moja trasa Tarnów -> Warszawa kosztowała mnie 170 złotych. Normalnie za taki sam bilet w 2 klasie zapłaciłbym 70 złotych — oczywiście ze zniżką studencką. Stąd, jeżeli przeczytaliście wcześniejszy tekst (!), to wiecie, iż dopłata do 1 klasy to różnica w cenie pomiędzy klasą 1, a 2.
Dużo? Z perspektywy przeciętnego człowieka — zdecydowanie. A z perspektywy studenta? Tym bardziej. 100 złotych to 140% ceny normalnego biletu. Warto byłoby za to przynajmniej dostać coś dobrego. Prawda? Tak! Ale i… nie.
Co dostajemy w 1 klasie Pendolino?
Nie tyle, ile każdy by wymagał od najwyższej klasy w najdroższych przewozach kolejowych z Polski. Zacznijmy od tego, iż jest to nadal ten sam pociąg, co w przypadku 2 klasy. To jest o c z y w i s t e. Jeżeli zależy Wam tylko na czasie, to po prostu kupujcie bilety na najtańsze EIP — to Wam wystarczy.
NO ALE CO JESZCZE DOSTAJEMY?!
Malutko. Na pierwszy rzut idą odrobinę wygodniejsze fotele. Jest to tycie usprawnienie, ponieważ 2 klasa też jest wygodna, więc… takie to naciągane. Plusik w postaci żółtych poduszek pod głowę - to pierdółka, ale poprawia wygodę.
Według oficjalnej strony PKP dodatkowym atutem są większe odstępy pomiędzy fotelami. Druga klasa też ma wystarczające odstępy, więc dla mnie to kolejna pierdółka.
Co jeszcze? Ano, mały poczęstunek oraz dodatkowy napój. That’s it: dwie małe bułeczki oraz napój — to wyróżnia pierwszą klasę PKP.
Żeby nie było: poczęstunek był przepyszny. Do wyboru były aż trzy wersje (nawet vege!), ja zdecydowałem się na bułeczki z camembertem. Nie zawiodłem się, zjedzenie ich było przyjemnością. Miło też napić się czegoś innego niż darmowa woda. Ale tylko miło - to nie było mi potrzebne do życia.
Podsumujmy dodatkowe bonusy pierwszej klasy, zaczynając od najważniejszej dla mnie rzeczy:
- Poczęstunek.
- Dodatkowy napój.
- Lepsze fotele.
1 klasa EIP = droga pierdółka?
Dokładnie. Pociągi EIP trzymają świetny poziom nawet w drugiej klasie. Nie zrozumcie mnie źle: jest to najszybsza i najprzyjemniejsza forma podróżowania pociągiem w Polsce. Jednak z perspektywy studenta - lub po prostu trzeźwo myślącej osoby - dopłacanie 140% ceny do podstawowego biletu nie ma sensu. Ba! Nawet w przypadku braku zniżek, nikt o tym nie powinien myśleć.
Moim zdaniem nic nie przemawia za tym, aby wydawać tyle kasy dla troszkę wygodniejszego fotela oraz przekąski, którą można zrobić sobie w domu za kilka złotych. Druga klasa w EIP = tak. Pierwsza klasa w EIP = nie. Proszę, nie popełniajcie tego błędu.
Lepiej wydać kasę na… cokolwiek innego!
Popularne
- Vibez Creators Awards na żywo. Transmisja z rozdania nagród
- "Historie Jutra" o sztucznej inteligencji. "Co to jest ten AI?"
- "Choinko ma" podbija TikToka. Piosenka wchodzi w głowę
- Ralph Kaminski wyjaśnia hejterów miłością? "Serce moje zajęte"
- Problemy z filmem sanah? "Odwołali wszystkie seanse i dali voucher"
- Drama o psy Friza i Wersow. Niepokojące zachowanie zwierząt
- Vibez Creators Awards za nami. Kto otrzymał nagrody?
- Konkurs na sobowtóra Macieja Musiała. Czy aktor zjawi się w Krakowie (Maciej, musisz)?
- Raper waży ponad 200 kg. Zdjęcie z dziewczyną niepokoi fanów