Czarnek wyda 120K PLN na konkurs na magisterkę o... katolicyzmie i narodowcach
Studenci muszą przecierpieć kolejny "genialny" pomysł resortu Czarnka. Ministerstwo Edukacji i Nauki ogłosiło konkurs na prace magisterskie i doktorskie na temat, który młode osoby mają gdzieś. Kogoś to jeszcze dziwi?
Powiedzmy sobie szczerze, kogo to fascynuje? Kto myśli "ALE SUPER", kiedy zapoznaje się z tematem konkursu na prace magisterskie i doktorskie, który jest organizowany dzięki wsparciu Ministerstwa Edukacji i Nauki? Kto z młodych ludzi myśli: "tak, chcę poświęcić dwa lata studiów na zajmowanie się ruchem narodowym, katolicyzmem społecznym i jego dziedzictwem"? Ech, no można usiąść i się załamać.
Podobne
- Czarnek odpowiada krytykom podręcznika HiT. "Obrzydlistwo w najczystszej postaci"
- Mieszkanie na studiach: głośny akademik, mieszkanie z randomami czy droga kawalerka?
- "Czarnek was zaorał". Stanowski reaguje na krytykę
- Czarnek broni Szafarowicza. Rektor UW trafi na dywanik?
- Lex Czarnek - o co chodzi? Dlaczego mowa o LGBT, dyrektorach i kuratoriach?
Resort Czarnka tradycyjnie zna się lepiej. Dlatego już po raz drugi wesprze konkurs na "najciekawsze prace magisterskie oraz rozprawy doktorskie, których tematyka jest związana z historią ruchu narodowego i katolicyzmu społecznego w Polsce". Konkurs jest skierowany do "absolwentów dyscyplin humanistycznych takich jak historia sztuki, politologia, teologia, filozofia czy socjologia".
Można przytulić całkiem przyjemną nagrodę pieniężną
Ministerstwo kusi do wzięcia udziału w konkursie za pomocą nagród pieniężnych. Nagrody w kategorii prac magisterskich wynoszą:
- I miejsce – 20 tys. zł
- II miejsce – 15 tys. zł
- III miejsce – 10 tys. zł
Nagrody w kategorii rozpraw doktorskich wynoszą:
- I miejsce – 30 tys. zł
- II miejsce – 25 tys. zł
- III miejsce – 15 tys. zł
Ponadto w obu kategoriach przewidziane są wyróżnienia. Ich zdobywcy mogą liczyć na odpowiednio dwa i pięć tysięcy złotych.
Jak Czarnek uzasadnia potrzebę organizowania konkursu?
Minister Przemysław Czarnek przy okazji pierwszej edycji konkursu stwierdził, że "ruch narodowy ma ogromne znaczenie w historii Polski i ma ogromne znaczenie również dzisiaj". Konkurs i nagrody pieniężne są "również po to, żeby zachęcić młodych ludzi do tego, żeby zajmowali się ruchem narodowym, katolicyzmem społecznym i jego dziedzictwem i znaczeniem, potężnym znaczeniem, również dla przyszłości naszego kraju".
Trudno mi skomentować ten konkurs inaczej, niż legendarnym memem:
Źródła: gov.pl/Wyborcza.pl
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Kto dołączy do nowego składu TeenZ? Detektywi z TikToka już wiedzą
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Jak Najjjka zareagowała na nastoletnią ciążę siostry? "Była w szoku"
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową