Wersow ekscytuje się owocami w plastiku. Ekologia? Nie, nie słyszałam
W najnowszym filmiku Wersow zabiera nas do Los Angeles i... swojej lodówki. Po co? Żeby pozachwycać się owocami w plastikowych pojemnikach. No brak słów po prostu, brak słów
Jeszcze niedawno trochę chwaliliśmy Wersow za to, że otwarcie opowiada o swojej operacji plastycznej piersi, ale cóż dzisiaj już nie będzie tak miło. Weronika aktualnie jest ze swoim chłopakiem Frizem w podróży po Los Angeles.
Z tej okazji na jej kanale pojawił się nowy Vlog, w którym infulencerka pokazuje, jak im się tam żyje. Zabiera nas m.in. na zakupy, rozmawia z Chmurką na video rozmowie, odpowiada też na kilka najciekawszych pytań od swoich odbiorców. I wszystko byłoby spoko gdyby nie… lodówka.
Plastik? Kocham!
Właściwie już na początku filmiku Wersow prezentuje nam wnętrze swojej wypełnionej lodówki. Wyciąga z niej najpierw wielkie mleko w baniakach, a potem umyte i pokrojone owoce w plastikowych pojemnikach.
"To, co mi się bardzo podoba w Stanach, to są owoce pakowane w takich pojemnikach. Są one już świeżo umyte i świeżo pokrojone. Można je sobie kupić i zabrać na piknik czy coś w tym stylu".
WYJECHALIŚMY DO LOS ANGELES! *VLOG*
Ekologia? A na co to komu?
I wiecie, nawet nie wiem, co mam Wam powiedzieć. Jasne, wygodnie jest sobie kupić już pokrojone owoce, ale czy to jest czynność, która wymaga aż takiego wysiłku? A nawet jeśli, to czy rozsądnym i odpowiedzialnym zachowaniem jest promowanie takich produktów przede wszystkim przez wzgląd na plastikowe opakowania?
Nie wiem, ile razy jeszcze musimy napisać, że plastik jest po prostu zły, szkodzi nie tylko nam – możemy go znaleźć nawet w jedzeniu – ale i całemu środowisku. To najgorszy materiał z możliwych i mówienie, powiedziałabym nawet ekscytowanie się, owocami w nim zamkniętymi, jest po prostu szkodliwe. Szczególnie biorąc pod uwagę zasięgi Weroniki i wpływ, jaki ma na młodych ludzi.
Żeby nie było – jasne, ja rozumiem, że można być gdzieś na wycieczce, nie mieć możliwości zakupu takich produktów w innej formie, ale oni są w domu. Mają lodówkę, nie są w jakiejś ekstremalnej sytuacji i naprawdę mogą sobie takie owoce sami pokroić, a potem włożyć do pojemnika na produkty spożywcze, który jeszcze im posłuży.
A nie do takiego, który zaraz wyląduje w koszu, potem na wielkim wysypisku gdzieś w Afryce, następnie w oceanie, by trafić do brzucha ryby i ostatecznie wylądować na naszym talerzu.
POWERFUL VIDEO: Why We Need to Stop Plastic Pollution in Our Oceans FOR GOOD | Oceana
Niby taka eko
Wkurzające jest to o tyle, że Wersow ostatnio jakby trochę bardziej promuje życie w duchu zero waste. Przypominam np. o jej ostatnim filmiku, w którym porównywała ciuchy z lumpeksów do ciuchów z sieciówek. Fajnie, że o tym mówi, że pokazuje, że pójście do lumpa nie jest niczym wstydliwym, ale nie powinna jednocześnie promować tak szkodliwych dla środowiska opakowań.
LUMPEKS VS SIECIÓWKA! *EKIPA ZGADUJE* VLOGMAS #11
W temacie wersow
- Odsłonili mural Friza i Wersow. Internauci nie mieli litości
- Friz i Wersow promują ślubny dokument. "Najchętniej zaprosilibyśmy Was wszystkich na nasze wesele…"
- Maja od Friza i Wersow została aktorką. Ma własną zakładkę na Filmwebie
- Jelly Frucik o filmie Friza i Wersow. "To jest dla mnie trochę żałosne"
Popularne
- Dramatyczny gest Ostatniego Pokolenia. Aktywistka obnażyła piersi przed obrazem Rejtana
- Znamy ceny biletów na The Weeknd. Jest drogo, ale mogło być (?) drożej
- Wygrał konkurs na najbardziej performatywnego mężczyznę w Warszawie. Nawet nie lubi matchy [WYWIAD]
- Zaskakujące wyznania gwiazd "Wednesday". Memy, jedzenie i jedna aplikacja
- Odsłonili mural Friza i Wersow. Internauci nie mieli litości
- Wyrzuciła go z hotelu. Reakcja Karoliny z DRE$$CODE na piosenkę Eryka Moczko
- Zestaw Wednesday w McDonald's. Nie kupicie go w Polsce
- UFO przeleciało nad Raciborzem? Niektórzy mieszkańcy myśleli, że to znak z kosmosu
- W Tesli artysty znaleziono ciało. D4vd w listopadzie miał wystąpić w Polsce