Uciął sobie palec, bo woli szpony. Ludzkiego DIABŁA śledzi 100K osób na Instagramie

Artysta w mediach społecznościowych posługuje się pseudonimem Diabao Prado lub Devil Praddo (tłum. Diabeł Praddo) - na Instagramie obserwuje go prawie 100 tys. fanów. Mężczyzna wytatuował 80% powierzchni swojego ciała, uciął końcówkę nosa oraz usunął jeden z palców serdecznych, aby jego dłoń przypominała szpony. Dodatkowo spiłował zęby, aby wyglądały jak kły oraz wszczepił sobie rogi.

- To nie ja zaplanowałem zamienić się w diabła, to nie ja wpadłem na ten pomysł - powiedział Prado dla agencji Reutersa. - Zostałem przyciągnięty przez coś złowrogiego. - 46-latek doświadczył w swoim życiu kryzysu bezdomności oraz uzależnienia od narkotyków. Michel twierdzi, że dzięki trudnej przeszłości dzisiaj jest świadomy tego, kim jest.

- Mam wysoką tolerancję na ból, nie wydaje mi się, aby cokolwiek było naprawdę bolesne i znacznie bardziej cierpię po zabiegach, niż w ich trakcie - przyznał Michel w wypowiedzi dla "New York Post". Mężczyzna stwierdził, iż jest gotów znieść każdy rodzaj cierpienia, byle tylko mieć ciało, o którym marzy, czyli ciało wytatuowane i po wielu modyfikacjach.

Mimo wyglądu, który u wielu osób może budzić przerażenie, Prado przekonuje, że ma dobre serce. Potwierdza to żona artysty, 36-letnia Carol, która zmodyfikowała ciało, by upodobnić się do swojego męża. Kobieta występuje w internecie pod artystycznym pseudonimem Demon Woman (tłum. Kobieta Demon). Diabolicznie wyglądająca para poddawała się ekstremalnym modyfikacjom ciała w ciągu ostatnich pięciu lat.

Prado w rozmowie z agencją Reutersa przyznał, że doświadczył ogromnej ilości hejtu i ludzi z góry do niego uprzedzonych. On sam stwierdził, iż nauczył się nie przejmować opinią innych. - To, czego pragnę, nie wpisuje się w ustalone wzorce społeczne - powiedział mężczyzna. - Dzisiaj więcej ludzi mnie uwielbia niż jest wobec mnie uprzedzonych.