Tromba ZNOWU pokazał penisa na filmie. Montażyści, co wy robicie?

Ekipa Friza słynie ze świetnie zmontowanych filmów. Montażyści dodają nierzadko memy, przemyślane zbliżenia - ogólnie uatrakcyjniają content. Tylko czasem zdarza się, że ktoś pomija... ważne pierdoły.

Jak w przypadku "Twoje 5 Minut!" brak zamazania soku Tymbark było memiczne, tak z Trombą mocno zawodzi cenzura. Albo ktoś nie jest na tyle spostrzegawczy, że nie widzi odbicia… ech, penisa. Jakiś czas temu ktoś zapomniał zamazać odbicie przyrodzenia twórcy w łazience. Pośmialiśmy się, minęło kilka miesięcy i teraz sytuacja znowu się powtórzyła.

Co można tutaj dodać. Montażyści znowu nie uważali przy sprawdzaniu materiału. W okolicach 6:30-7 min filmu "NIESAMOWITA PRZEMIANA MOJEGO MERCEDESA" Tromba po wyjściu z domu Ekipy postanowił opróżnić pęcherz. I zrobił to przy otwartych drzwiach samochodu.

Drzwi mają szyby, które (szok) potrafią odbijać obraz. I co? Wiadomo - kolejny raz na nagraniu pojawił się penis Tromby. Nie łudźcie się, materiał został bardzo szybko ściągnięty i ocenzurowany. Tylko najwierniejsi fani zobaczyli odbicie członka Ekipy.

Inna rzecz jest zastanawiająca. Dlaczego Tromba nie mógł się załatwić w domu? Żartobliwie (?) omówił to w rozmowie z Przemkiem.Pro, kamerzystą Ekipy:

Chce mi się siku. W domu już się nie wysikałem, to sikam na trawę [...] Facet ma tą możliwość, że trzeba się cieszyć tym. Jesteśmy wyjątkowi, stary. Możemy sobie stanąć, jest piękna pogoda, leciutki wiaterek, ładna trawka zielona - i ty możesz sobie sikać jak zwierzę [...] Trochę więcej czujemy i myślimy, ale jesteśmy ku*wa zwierzętami.

Tak, Tromba naprawdę to powiedział. Było to utrzymane w tonie żartu, tak że nie przejmujmy się tym za bardzo. Ot, takie heheszki. Plus mówił to podczas oddawania moczu.

To nie pierwszy raz, gdy coś takiego się wydarzyło. Spotkałem się z opiniami fanów, którzy twierdzili wprost: to kolejny raz, gdy dzieje się coś takiego. Może twórca liczy na dodatkowy rozgłos poprzez umyślny brak cenzury? Kto wie.

Na pewno zrobiło się o nim znowu trochę głośniej. Zaraz walczy na Fame MMA 14, więc trudno o jeszcze więcej rozgłosu.

Źródło: YouTube