Tromba nie rozmawia z Frizem. Poszło o kasę?

Jeżeli już zapomnieliście: Ekipa, którą znaliśmy przez kilka lat, przestała istnieć. Spora część członków spakowała manatki i poszła na swoje, a Friz, Wersow czy Wujek Łuki kontynuują pracę spółki Ekipa. Także pod nadzorem Friza działa prężnie grupa Genzie. A na horyzoncie pojawia się także drugi sezon programu "Twoje 5 Minut!".

Co naprawdę stało się z Ekipą? Dlaczego najbardziej rozpoznawalna i odnosząca największe sukcesy grupa influencerów rozpadła się? Mateusz Trąbka, w sieci znany jako Tromba, zdradził co nieco w rozmowie u Żurnalisty z początku września. Narzekał wtedy na cenzurę, którą nałożył na niego Friz:

- Mieliśmy rozmowy czasem, że "tutaj nie przeklinaj Majkel czy Tromba". A ja miałem 22 lata. Miałem ku*wa nie przeklinać? - żalił się Tromba u Żurnalisty. (Najwyraźniej dla influencera wyznacznikiem dorosłości jest odpowiedni poziom wulgarności.)

Powiedział też, że to, co się "podziało prywatnie" z Ekipą to "ich prywatne sprawy". Obiecał też że "jak ktoś się wygada", to "może coś powie" o rozpadzie najpopularniejszej grupy na polskim YouTube.

Mimo tych obietnic Tromba postanowił ujawnić więcej szczegółów o rozpadzie Ekipy podczas konferencji Fame MMA 16.

Temat rozpadu Ekipy musiał zostać poruszony z osobą, która mówi w miarę otwarcie o owym rozpadzie. 26 września podczas konferencji Fame MMA 16 dowiedzieliśmy się, że Tromba już nie rozmawia z Frizem. Dlaczego?

- Po prostu poróżniły nas pewne aspekty, nie tylko jakby ja tak mam z nim. Też inne osoby z Ekipy, no nie będę wymieniał, po prostu inne osoby, które gdzieś tam są, jakby to powiedzieć po naszej stronie - opowiedział Tromba.

Czyli - gdyby wierzyć Trombie - problem z Frizem dotyczył nie tylko jego, a także innych osób, które się odłączyły od Ekipy.

Włodarz Fame MMA, Michał Baron "Boxdel", postanowił "poddymić" i zapytał bezpośrednio Trombę o powód rozpadu:

- Hej Mateusz, odpowiedz mi "tak" lub "nie": czy czujesz się poszkodowany w tej akcji z Frizem? - zapytał Boxdel.

- Tak - odpowiedział bez wahania Tromba.

- Czy chodzi stricte o podziały, sprawy finansowe? - drążył Wardęga.

- Odpowiem, że nie tylko to, ale między innymi to - dodał były członek Ekipy.

Zapowiada się na ciekawego Cage’a, bo wtedy Sylwester Wardęga będzie mógł dokładnie przepytać Trombę o sytuację z Ekipą.