"Daniel Majewski ucieka od walki na Fame MMA". Robert Pasut parodiuje influencera

Fame MMA jest siłą, z którą nie można walczyć. Po 15. galach federacja jest jedną z największych w tej części Europy. Na przestrzeni lat widzieliśmy wiele emocjonujących pojedynków. Od kilku miesięcy wyczekiwaliśmy na walkę ukochanego/znienawidzonego w sieci influencera Daniela Majewskiego. I co?

Kompletnie niespodziewanie Robert Pasut (rekord 1-0 w Fame MMA) wypuścił film na kanale Abstrachuje.tv, gdzie parodiuje Daniela Majewskiego przez prawie siedem minut. Dlaczego? Tego dowiedzieliśmy się ze wstępu à la "Gwiezdne Wojny". Nawet z podziałem na daty!

Oto, co przekazał Pasut w filmie:

Listopad 2021: Daniel wychodzi w biało - złotej koszuli i zapowiada, że będzie walczył. Dostaje mnóstwo atencji oraz zaliczkę.

Marzec 2022: Twitter. Daniel informuje, że nie będzie walczyć Sutonatorem [Pasutem], nawet jak ten go wyzwie. Daniel, ale to ty dzwonisz, bo nikt cię nie wyzywał.

Kwiecień 2022: Daniel i Sutonator rozmawiają na Fame MMA 14, okazuje się, że mają między sobą wiele niewyjaśnionych kwestii. Daniel mówi Sutonatorowi, że "zaraz mu zaje*ie", ale przerywa to Boxdel, który pyta: "Panowie, nie możecie się kolegować?". Brawo Boxdel BTW, ale i tak

Maj 2022: Daniel Majewski i Sutonator po namowach federacji podpisują umowę na walkę i main event na Fame 15 w sierpniu. Federacja spełnia wygórowane i nietypowe oczekiwania Daniela (nie tylko finansowe, ale także np. scenografia na specjalne wyjście).

Czerwiec 2022: Daniel informuje, że ze względu na kontuzję (rwa kulszowa) woli zawalczyć w listopadzie. Sutonator przyjmuje tę informację, mimo tego, że ciągle słyszy od znajomych, że Daniel na Stories normalnie trenuje i robi salta XD.

Wrzesień 2022: El Mayo (Majewski) informuje, że zmienił zdanie i jednak nie chce walczyć. Po prostu ucieka przed walką.

Majewski miał zawalczyć z Pasutem, aż zaczął odciągać walkę w czasie, aby finalnie, po przeszło pięciu miesiącach, odejść od walki.

Zobaczcie sami ten film i parodię Roberta:

Tak na marginesie: w styczniu Majewski ogłaszał wszem i wobec u Kaniowskiego, że "wszyscy będą go kochać za kilka miesięcy". Coś chyba nie wyszło?

Duet Szalony Tańcula (Szalony Reporter i Arkadiusz Tańcula) rzucili w swoim programie, że w kuluarach mówi się, że zamiast niego na Fame MMA 16 pojawi się... Deynn:

- Chyba jednak swoją dziewczynę wyśle w tę bitkę - zdradził Tańcula.

- Też tak słyszałem - potwierdził Szalony.

To ma trochę sensu? Bo plotki o walce Deynn też pojawiają się od kilku miesięcy.

WWE to piękny i genialny spektakl wrestlingowy, gdzie pierwsze skrzypce grają emocje połączone z historią. A walki? One są drugorzędne. Nierzadko dzieją się tam takie rzeczy, które nigdy nie mogłyby zaistnieć w prawdziwym świecie.

Czy Fame może iść w tym kierunku? Robert Pasut jest dość mocno związany z federacją. To byłby ciekawy sposób na zwrócenie uwagi na zawodnika, który rzekomo ucieka przed walką.

Ach, chciałbym zobaczyć Roberta Pasuta ponownie na liście walk. Może nie dla samej walki, a dla konferencji.