Tinder wprowadza ogromne opłaty. Miłość dopadła inflacja
Tinder wprowadził nową subskrypcję. Cena zwala z nóg. Czy ktoś zdecyduje się na wykupienie pakietu?
Tinder to popularna aplikacja randkowa umożliwiająca użytkownikom wyszukiwanie potencjalnych partnerów na podstawie lokalizacji, preferencji i zdjęć. Użytkownicy mogą przeglądać profile innych osób i zdecydować, czy chcą się z nimi spotkać. Jeśli obie strony wyrażą zainteresowanie, mogą nawiązać kontakt i rozpocząć rozmowę. Tinder jest szeroko stosowany w celu nawiązywania zarówno trwałych związków, jak i jednorazowych spotkań.
"Tinder Select" już jest
We wrześniu tego roku Tinder ogłosił nową subskrypcję. 18 grudnia pakiet "Tinder Select" trafił do sprzedaży. Za upgrade użytkownicy aplikacji będą musieli płacić dwa tys. zł miesięcznie (500 dolarów). Internauci krytykują koszt usługi: "nikt tego nie kupi". Ktoś słusznie na X zauważa, że "lepiej przeznaczyć te pieniądze na wyjście do realnego klubu".
Miesięczna subskrypcja umożliwia m.in. wysyłanie wiadomości do osób, z którymi nie ma się "matcha". Dodatkowo aplikacja ma podsuwać użytkownikom premium najlepiej dopasowane do nich osoby. Zgodnie z informacją przekazaną portalowi Dexerto od dyrektora ds. produktu, Marka Van Ryswyka, firma przeprowadziła "obszerne testy i zbierała opinie od najbardziej zaangażowanych użytkowników aplikacji przed wprowadzeniem nowej usługi".
Źródło: Dexerto
Popularne
- Netflix docenił muzykę Nikosia. Polski raper w znanym serialu
- Polka z USA zebrała propsy od Lady Gagi. Terri Tereska zatańczyła do "Abracadabra"
- Polak zrobił zakupy za 9 zł. Przeżył za tę kwotę cały dzień
- Oświadczyła się "dla contentu"? Dostała wyzwanie od Bagiego
- Ile zarabia Książulo? Sporo, ale oto jak mógłby jeszcze więcej
- Chappell Roan zdobyła Grammy. Naraziła się osobom z branży?
- Słuchał utworu Fagaty w metrze. Nagle spalił się ze wstydu
- "Terapeutyczne lenistwo" nowym trendem. Obijaj się na zdrowie
- 5 prostych nawyków na 2025 r. Tak poprawisz samopoczucie