Tiktoker śpiewa o dramach… przed milionową widownią

Lubalin ma 30 lat, mieszka w Kanadzie i w ostatnim czasie jego profil na TikToku zanotował olbrzymi wzrost popularności. W połowie grudnia 2020 roku mężczyzna miał ok. 5 tys. obserwujących, a obecnie śledzi go ponad 1,5 mln osób!

We wrześniu 2020 roku Lubalin wydał eksperymentalną EP-kę, która – przyznajmy szczerze – nie jest żadnym muzycznym gamechangerem. Mężczyzna musiał zdać sobie sprawę, że aby zrobić karierę jako artysta, powinien trafić w jakąś niszę. No i strzelił w "dziesiątkę", a raczej dziesiątki milionów – ponieważ tak wiele wyświetleń zdobywają jego materiały na TikToku. Jak on to zrobił?

22 grudnia Lubalin opublikował klip, w którym prezentuje screena pewnej rozmowy między sprzedawcą a klientem. W konwersacji chodzi o to, że zainteresowana kupnem przedmiotu osoba rozmyśla się z transakcji, po czym, w reakcji na pytania handlarza, grozi mu, że skontaktuje się z prokuratorem generalnym USA. Lubalin zaśpiewał dialogi ukazane w dramie. Tak. Tylko tyle wystarczyło, żeby zostać fejmem.

W drugiej części swojego show Lubalin wykorzystał rozmowę internautek, z których jedna skarżyła się drugiej, że ktoś ukradł jej przepis na zapiekankę brokułową i podał jako własny. Lubalin nagrał klip z muzyką w stylu lat 80., tym razem nie tylko śpiewając o dramie, ale i dodając... choreografię taneczną. Rezultat? Blisko 23 mln wyświetleń na TikToku.

Lubalin błyskawicznie zyskał sympatię internautów. Wielu z nich zaczęło inspirować się materiałami mężczyzny i tworzyć przeróbki jego filmików oraz proponować własne układy taneczne.

Lubicie czytać o dziwnych trendach na TikToku? Oczywiście, że tak. Sprawdźcie więc, dlaczego pewna dziewczyna używa kieliszka do wina, aby pokroić urodzinowy tort (oraz ile wyświetleń zebrał jej klip).