"The Last of Us" - odcinek 4. Nowe postaci i aktor znany z gry

Serial "The Last of Us" HBO Max jest oparty na grze o tym samym tytule, która została wydana w 2013 roku na konsolę PS3. Tworzą go m.in. Craig Mazin, twórca "Czarnobyla", Neil Druckmann, jeden z ojców gry. Serial od samego początku zbiera pozytywne recenzje i jest świetnym przykładem na dobrą adaptację gry wideo.

Reakcja internautów na trzeci odcinek "The Last of Us" była niesamowita. Spora część była entuzjastycznie nastawiona do pokazania romansu dwóch facetów. Byli też tacy, którzy uznali, że to obrzydliwe, co tylko wzmocniło burzliwą dyskusję o serialu.

Niektórzy recenzenci mówią nawet, że epizod trzeci był jednym z najlepszych w historii streamingów ostatnich lat. Za nami czwarty odcinek pt. "Please Hold My Hand". Czy ma szasnę pobić odcinek trzeci?

Odcinek czwarty nadal trzyma poziom. Warta zauważenia jest świetnie zarysowana i zagrana rola Ellie.

"Po tym jak Joel i Ellie opuszczają teren domostw Billa i Franka, napotykają na coś, co jest jeszcze bardziej zabójcze niż zarażeni. Ludzi. Joel musi za wszelką cenę chronić Ellie, aby nie przeżyć tego, co spotkało jego córkę przed laty" - czytamy w oficjalnym opisie odcinka.

Nie jest to najlepszy czy najmocniejszy odcinek The Last of Us". Wydaje się, że miał on za zadanie raczej przypomnieć to, co już wiemy, rozbudować historię i wprowadzić nowe postaci. Odcinek stanowi przedstawił nam m.in. Kathleen, graną przez Melanie Lynskey. To bohaterka stworzoną specjalnie dla serialu.

Spoiler: Joel zaśmiał się najpewniej pierwszy raz od 20 lat.

Jak bardzo różni się świat przedstawiony w 4. odcinku "The Last of Us" od świata z serii gier o tym samym tytule? W serialu Ellie dostaje broń o wiele wcześniej niż w grach. W grze to wydarzyło się podczas rozdzielenia Ellie i Billa w hotelu. W serialu dziewczynie udaje się zabrać pistolet z domu Billa i Franka.

TAK! Twórcy serialu odtworzyli scenkę, kiedy to Ellie czyta gazetkę "dla panów", którą wykradła z domu Billa. Dokładnie jak grach! 10/10 za tę scenę. Może i twórcy zrobili to dla mema. Możecie sprawdzić poniżej:

Akcja z zasadzką też została przeniesiona prawie 1:1 z gry "The Last of Us Part I". Zabrakło tam tylko mnie - jako gracza, który stara się wykończyć wszystkich walką wręcz, bo wolałem oszczędzać amunicję.

Ha! Sam i Henry powracają w ostatnich chwilach:

PS. Postać Perry’ego kogoś wam przypomina? Głos powinien. Bo oto w serialu pojawił się Jeffrey Pierce, który w grach podkładał głos pod brata Joela.

Piąty odcinek trafi na HBO Max już 11 lutego o godzinie 3 nad ranem polskiego czasu. Z wycieków dowiedzieliśmy się, że ten odcinek nosił wczesną nazwę "Endure and survive".

HBO opublikowało już pierwszy zwiastun, który możecie sprawdzić poniżej. Tak, zapowiada się epizod, który miesza to, co się działo w grze, z tym, co stworzyli twórcy serialu.