„Tato, dlaczego jesteś na Tinderze?” - nowa opcja apki pozwoli uniknąć wielu niezręcznych sytuacji
W lewo, w prawo i nagle na ekranie pojawia się profil Waszego nauczyciela od matematyki, który szuka miłości, lubi memy z pieskami i jest fanem Star Wars. Tinder zamierza skończyć z takimi sytuacjami
Wyobraźcie sobie sytuację, że wchodzicie na Tindera, przesuwacie czasem w prawo, czasem w lewo, aż tu nagle na ekranie wyświetla się Wasz ojciec. Albo matka. Albo były. Trochę niezręcznie, prawda? Na szczęście nowa opcja pozwoli Wam uniknąć tego rodzaju cringu.
Podobne
- Tinder wprowadza opcję randek w ciemno. Wszystko przez gen Z
- Nowa aplikacja od TikToka. Lemon8 zagrozi Instagramowi?
- Nowe oszustwo metodą na Netfliksa. Co trzeba wiedzieć?
- Sprzedawała nudesy na Reddicie. Tajemnicza influencerka zawiodła kukoldów
- Karaoke na Spotify coraz bliżej, czyli jak zostać artystą w swoim domu
W piątek Tinder ogłosił, że wprowadza nowy sposób blokowania użytkowników. Dzięki niemu na ekranie głównym nie wyświetli się Wam nikt, kogo numer znacie, a z kim nie chcielibyście już nigdy stworzyć pary.
Jak to działa?
Uruchomienie nowej funkcji sprawia, że do listy zablokowanych kontaktów możecie dodać numer telefonu konkretnej osoby. Przez to, że aplikacja wymaga od swoich użytkowników podania takiego numeru, możecie być pewni, że profil danej osoby nie będzie się Wam już wyświetlał.
Tinder nawet wykonał badania, które potwierdziły, że spotkanie osób, których wcale się na tej apce spotkać nie chciało, jednak się zdarza. 40% ankietowanych spotkało byłego, 24% członka rodziny, a 10% swojego nauczyciela_kę/profesora_kę. Trochę cringe, nie sądzicie?
Kiedy w Polsce?
Opcja została przetestowana w Indiach, Korei i Japonii, ale wkrótce ma być udostępniana na całym świecie. Oczywiście też jeśli np. stwierdzicie, że jednak chcielibyście, żeby dana osoba Wam się ewentualnie wyświetliła, to możecie odblokować jej numer.
Koniec z pandemicznymi romansami
Przy okazji Tinder zbadał, jak będą wyglądały nasze postpandemiczne związki. Okazało się, że aż 40% osób rozważa zerwanie z partnerem przed latem, a połowa ankietowanych Zetek w tym roku już zerwała ze swoimi „partnerami_kami z czasów pandemii”.
Także co tu dużo ukrywać – lista byłych, na których nie chce się wpaść, podczas poszukiwań nowych miłości, rośnie. Rozwiązanie Tindera wydaje się mieć jakiś sens. Gorzej jak typ zmieni numer… Przy okazji przypominamy o naszych randkowych tipach!
Popularne
- Książulo zdemaskował Mualana? Internauci nie mogą przyzwyczaić się do jego głosu
- Pitbull wraca do Polski. Kiedy i gdzie wystąpi? Jakie ceny i rodzaj biletów?
- "WSZYSCY JESTEŚMY KACPERCZYK", czyli powolne dojrzewanie [RECENZJA]
- "I do pieca" zostanie zdaniem roku? Trend opanował internet
- Branża erotyczna jako kultura? Zapadł kontrowersyjny wyrok
- Czarny żurek, czarne nuggetsy i krwawa pasta. Halloween w restauracjach
- Lila Janowska jest w ciąży? Fani podejrzewają, że Żabson zostanie ojcem
- Miłosz z "Kuchennych rewolucji" złamał internet. "Prawdziwy goacik"
- Conan Gray wystąpi w Polsce? The Wishbone Tour w Europie potwierdzona!





