Szalony Reporter lansuje się na wojnie? Zdjęcie na tle zgliszcz to gruba przesada
Szalony Reporter zasłynął filmami na TikToku z ogarniętej wojną Ukrainy. Internauci oskarżają go o brak szacunku w relacjonowaniu ludzkiego dramatu. Mężczyzna fotografował się m.in. w szerokim uśmiechu na tle spalonego budynku
Szalony Reporter jest tiktokerem, którego obserwuje ponad 350 tys. fanów. Mężczyzna, który w lipcu został zawodnikiem Fame MMA, jeździ do Ukrainy, skąd publikuje materiały dokumentujące wojenną rzeczywistość. Pokazuje codzienne życie podczas wojny, zrujnowane ukraińskie miasta czy pomoc udzielaną osobom poszkodowanym w wyniku rosyjskiej agresji. Za niektóre treści musiał się zmierzyć z ogromną falą krytyki.
"Co ty odwalasz?", "Jesteś obrzydliwy", "To jest dno". To niektóre komentarze pod zdjęciem Szalonego Reportera z Winnicy. Fotografia przedstawia zniszczone centrum miasta po ataku rakietowym, w wyniku którego zginęły 24 osoby. Na pierwszym planie widzimy Szalonego Reportera ubranego w koszulkę własnej marki, którą można kupić w jego sklepie internetowym. Na koszulce znajduje się grafika z wyprostowanym środkowym palcem.
Szalony Reporter promuje własny merch w ruinach
Internauci skrytykowali Szalonego Reportera za to, że wykorzystuje ludzką tragedię, aby reklamować ubrania z nowej kolekcji. "Tak właśnie działa wojna u spryciarzy, co pod pozorem "pomocy" realizują swój interes, na wielu płaszczyznach" - brzmi treść jednego z komentarzy pod zdjęciem tiktokera.
Twórca odniósł się do zarzutów. "Kurde, reklamuję piwo, muszę się zgłosić po kasę, bo nie wiedziałem. Jest taki typ człowieka co zapierdala i coś robi, i drugi, który wszystko hejtuje nie ruszając tłustego dupska sprzed tv. A co jest złego, nieuczciwego i niegodnego sprzedaży koszulek?" - zapytał Szalony Reporter na Twitterze.
Szalony Reporter usunął zdjęcie z Charkowa
Fotografia z Winnicy nie była jedyną, za którą Szalonego Reportera spotkała krytyka. Mężczyzna odwiedził Charków, czyli drugie najludniejsze ukraińskie miasto, na które od pierwszych dni wojny spadają rosyjskie bomby i rakiety. Szalony Reporter udostępnił w social mediach zdjęcie, na którym uśmiecha się, stojąć na tle spalonego bloku w Charkowie. Po pewnym czasie twórca usunął skandaliczną fotografię.
Tiktoker odniósł się do tematu na Twitterze. "Zamieszczenie zdjęcia, choć ten uśmiech nie deprecjonował wojny, faktycznie było nie na miejscu. Smutne, że poszedł takim viralem i przykrył tyle miesięcy pracy, zbiórek, wyjazdów i pomocy Ukraińcom. Sam jestem winien, powinienem być bardziej rozważny. Materiały pousuwałem" - poinformował Szalony Reporter.
Sprawa zdjęcia wróciła na Fame MMA
O zdjęciu Szalonego Reportera z Charkowa zrobiło się głośno podczas konferencji Fame MMA. Jacek Murański pokazał bulwersującą fotografię do kamer, dodając swój komentarz: - Stoi jakiś uśmiechnięty szczur na tle zgliszcz, gdzie z dużym prawdopodobieństwem albo są jeszcze zwłoki, albo niedawno zginęli tam ludzie. Dla mnie to jest tak, jakby ktoś się sfotografował w Auschwitz na tle komór gazowych i się idiotycznie uśmiechał.
Szalony Reporter w reakcji na wypowiedź Murańskiego przyznał, że udostępnienie tego zdjęcia w sieci "było niestosowne".
SPIĘCIE MURAŃSCY VS SZALONY REPORTER CZ1 *FAME MMA KONFERENCJA*
Trudno dodać coś jeszcze do sprawy. To oczywiste, że Szalony Reporter pogrążył się w momencie, gdy opublikował zdjęcie z Charkowa w social mediach. Ogromna szkoda, że tiktoker postąpił w tak bezmyślny sposób. Mam wątpliwości, czy mężczyzna zreflektował się, ponieważ rzeczywiście zrozumiał, że postąpił niewłaściwie, czy usunął zdjęcie tylko pod wpływem presji internautów.
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]
- Lody o smaku mleka z piersi to nie żart. Już trafiły do sprzedaży
- Mój pierwszy raz na OFF Festival. Muzyka nigdy nie była tak polityczna [RELACJA]