Twitter

Skłamała, że jej chora na białaczkę przyjaciółka zmarła? Na Twitterze inba, ale po co ten hejt?!

Źródło zdjęć: © Twitter.com
Anna RusakAnna Rusak,24.02.2022 14:18

Podobno przyjaciółka jednej z użytkowniczek Twittera zmarła na białaczkę. Użytkownicy przypuszczają jednak, że to kłamstwa, dzięki którymi dziewczyna chciała uzyskać rozgłos. Czy hejt, który na nią spada, jest słuszny?

Nowy dzień, nowa inba na Twitterze. Tym razem dość poważna, bo chodzi o dziewczynę chorą na białaczkę. Wczoraj jedna nastolatka na Twitterze podzieliła się informacją, że jej zmagająca się z tą chorobą przyjaciółka zmarła.

Pod "wzruszającym" postem pojawiło się wiele komentarzy. Ludzie współczuli dziewczynie, która straciła przyjaciółkę i zachwycali się też pożegnaniem, które nastolatka miała napisać dla użytkowników Twittera. Ci z kolei, dość szybko, wysnuli przypuszczenie, że cała akcja mogła być kłamstwem.

Skłamała, że jej chora na białaczkę przyjaciółka zmarła?

Ludzie na Twitterze twierdzą, że dziewczyna opowiedziała o śmierci swojej przyjaciółki chorej na białaczkę tylko po to, by zyskać rozgłos. Użytkownicy szybko zwrócili uwagę na to, że autorka postu nie zna nawet wieku zmarłej nastolatki.

trwa ładowanie posta...

Dodatkowo pojawiło się wiele sprzecznych informacji dotyczących badań i pobytu chorej w szpitalu. Samo konto miało powstać też dopiero w lutym. Dziewczyna wykorzystała też motyw z filmu "Ośmioklasiści nie płaczą". Pojawia się w nim wątek lekarz z wąsem. Ten ma go zgolić jedynie, gdy nie będzie szans na uratowanie bohaterki filmu.

trwa ładowanie posta...

Podejrzane wydało się chociażby to, że telefon zmarłej nastolatki trafił w ręce jej przyjaciółki, a nie rodziców. Chwilę po dodaniu tweeta dziewczyna miała też pisać i wrzucać śmieszne rzeczy, jakby nic tak naprawdę się nie stało.

trwa ładowanie posta...

Gdy informacje o możliwym kłamstwie rozniosły się po Twitterze, dziewczyna usunęła oba konta. I choć żartowanie z czyjejś śmierci jest naprawdę paskudne i trudno sobie wyobrazić, że ktoś zrobił coś takiego tylko dla fejmu, to to, co potem się wydarzyło, też nie jest godne pochwały.

Hejt nie jest rozwiązaniem

Niektórzy użytkownicy zaczęli udostępniać dane dziewczyny, część z nich podobno napisała nawet do jej rodziców. Jej zachowanie z pewnością nie było zbyt rozsądne, ale trzeba pamiętać o tym, że po pierwsze nie mamy stuprocentowej pewności, że to fejk, a po drugie to wciąż tylko nastolatka.

trwa ładowanie posta...

Hejt, z którym wczoraj musiała się zmierzyć, na pewno odbił się na jej zdrowiu psychicznym. Dodatkowe szykanowanie jej oraz jej bliskich w sieci też na pewno nie wpłynie na nią najlepiej.

trwa ładowanie posta...

Pewnie, mogła o tym pomyśleć przed całą tą aferą, ale naprawdę nie jesteśmy w stanie przewidzieć, do czego nastolatka może się posunąć w zderzeniu z tak ogromną ilością hejtu. Dlatego jeśli chcielibyście zrobić coś naprawdę dobrego, to zostawcie dziewczynę w spokoju i po prostu zapiszcie się do bazy dawców. To sto razy lepsze wyjście niż bezmyślny hejt.

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 1
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0