suplementy diety Kubicka

Sandra Kubicka straszy sądem influencerkę za krytykę suplementów

Źródło zdjęć: © Sandra Kubicka, fot. Instagram, katarzynadanilko
Anna RusakAnna Rusak,06.10.2022 12:30

Modelka Sandra Kubicka wysłała dwa pisma przedsądowe influencerce Katarzynie Daniłko, która wraz z farmaceutą zanalizowała skład sprzedawanych przez Kubicką suplementów diety. Modelka chce 200 tys. zadośćuczynienia za "akcje hejterskie".

Moda na promowanie suplementów diety trwa. Niedawno pisaliśmy o Dominiku Rupińskim, influencerze, który sygnuje suplementy diety swoim imieniem i reklamuje je bardzo młodym konsumentom. Nie on jeden zdecyduje się na promocję takich produktów.

Modelka Sandra Kubicka jest właścicielką marki Sandra’s Fit, która produkuje m.in. suplementy diety "Feminine Health". Influencerka Katarzyna Daniłko wraz z farmaceutą, wzięła pod lupę produkt Kubickiej. W odpowiedzi modelka wysłała jej wezwanie przedsądowe.

Sandra’s Fit i suplementy diety "Feminine Health"

W ofercie Sandra’s Fit znajdziecie głównie bio produkty, w tym: kremy, granole i owsianki. Daniłko, która prowadzi konto "Pani od jakości", postanowiła sprawdzić suplementy diety sprzedawane przez markę.

Jak czytamy na stronie Sandra’s Fit, produkty z lini Feminine Health zostały stworzone z myślą o kobietach aktywnych seksualnie, planujących ciążę lub karmiących piersią. Suplement diety jest probiotykiem z prebiotykiem wzbogaconym o kwas foliowy. Kosztuje 149 zł, a w opakowaniu znajdziemy 120 tabletek.

trwa ładowanie posta...

"Oto formuła stworzona z myślą o kobietach. Wspomaga pracę jelit oraz uzupełnia niedobory kwasu foliowego co ma szczególne znaczenie dla kobiet w wieku rozrodczym. Przedstawiamy Wam nasz probiotyk z prebiotykiem i kwasem foliowym" – czytamy o produkcie na stronie Kubickiej.

Daniłko o suplementach Kubickiej: "Instagram to nie apteka"

Daniłko przeprowadziła analizę składu "Feminine Health" wraz z farmaceutą, którego komentarz zawarła w poście sprawdzającym produkt Kubickiej. Według niego, w każdej aptece możemy dostać tańsze, lepsze i bezpieczniejsze produkty o tym samym składzie, którego dodatkowo mają status leku.

"Nazywanie tego produktu produktem kobiecym jest nieporozumieniem. W składzie nie ma probiotyku stricte ginekologicznego. […] Instagram to nie apteka, a influencerzy to nie są specjaliści. Sprawdzajcie czy produkt ma status leku, a problemy diagnozujcie u lekarza" – czytamy na Instagramie Katarzyny Daniłko.

trwa ładowanie posta...

Kubicka chce 200 tys za "akcje hejterską"

Post najwyraźniej nie spodobał się Kubickiej. Daniłko poinformowała, że otrzymała od prawników modelki dwa wezwania przedsądowe: jedno od samej Kubickiej, drugie od jej spółki Sandra&CO. Daniłko zrzucane jest naruszanie dóbr osobistych modelki i udział w "akcjach hejterskich".

Influencerka w ramach zadośćuczynienia chce publicznych przeprosin, a także 50 tysięcy złotych zadośćuczynienia za publikacje o spółce oraz 150 tysięcy złotych za "naruszenie dóbr osobistych" .

"Jeśli każde zdanie "nie po myśli" marki ma prowadzić w Polsce do procesu sądowego…to ja nie chce żyć w takim kraju! Publikuję to abyście mogli zobaczyć na własne oczy jak wygląda mówienie prawdy w Polsce!" – tak sytuacje skomentowała na Instagramie Daniłko.

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 3
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 1
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0