Rozbierana sesja zdjęciowa pod ziemią. Władze kopalni wyciągną konsekwencje
Podziemne restauracje czy sale koncertowe nie robią już na Polakach wrażenia. Co innego rozbierana sesja zdjęciowa. Na taki pomysł wpadli pracownicy kopalni węgla kamiennego Bogdanka.
Używanie kobiecego ciała jako formy reklamy w dalszym ciągu jest popularnym rozwiązaniem. Piersi i pośladki reklamują wszystko: dachy, zakłady pogrzebowe, loterie, firmy przeprowadzkowe czy ogrodzenia. Nieważne co jest przedmiotem reklamy: zawsze sprzeda się lepiej, jeśli towarzyszyć mu będą długonogie, szczupłe modelki.
Podobne
- Donald Tusk zaskakuje. Przerósł go czajnik elektryczny
- Bracia Malczyński otwarli nowy kebab. Poniesione koszty zaskakują
- Burza pod postem Trzaskowskiego. Jakie święta obchodzi prezydent?
- Pasażer PKP Intercity przesadził. Brudne skarpety pod nos podróżnych
- "Sorry za te powodzie". Nadia Długosz pod falą krytyki
Nagie zdjęcia w otoczeniu maszyn górniczych
Na pomysł skorzystania z kobiecych ciał wpadła firma Korporacja Gwarecka S.A. Zdjęcia, o których zrobiło się głośno, zrealizowano na terenie kopalni Bogdanka, w polu Stefanów, który należy do spółki Lubelski Węgiel Bogdanka. Zdjęcia szerszemu gronu odbiorców udostępniła posłanka Marta Wcisło. Jej zdaniem sesja zdjęciowa odbyła się 28 października 2023 r., a widoczne na zdjęciach kobiety nie są górniczkami.
Kobiety widoczne na fotografiach pozują nago lub w bieliźnie w otoczeniu maszyn górniczych. Modelki nie mają na sobie kasków, co w rażący sposób łamie przepisy BHP. Kopalnia Bogdanka chwali się, że wydaje na BHP niemal 200 mln zł, a mimo tego na terenie kopalni doszło do kontrowersyjnej sesji zdjęciowej.
Bogdanka interweniuje
Na stronie internetowej kopalni Bogdanka pojawiło się oświadczenie zarządu spółki dotyczące sesji zdjęciowej. W piśmie poinformowano, że sesja odbyła się w czasie, gdy kopalnię nadzoruje "podmiot trzeci". Wydana zgoda na zdjęcia dotyczyła "zdjęć górniczych 'ciągników BIZON w warunkach dołowych'", a nie rozbieranej sesji zdjęciowej.
Zarząd ostrzega też, że wyciągnie konsekwencje wobec osób, które nie przestrzegały zasad BHP. "Jednocześnie, w stosunku do pracowników (zarówno Spółki, jak i podmiotu zewnętrznego), którzy tego dnia nie dopełnili swoich obowiązków w zakresie przestrzegania przepisów BHP, zostaną wyciągnięte najsurowsze konsekwencje służbowe przewidziane w Kodeksie Pracy."
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Spółka Lubelskiego Węgla Bogdanka rozważa także możliwość skierowania roszczeń w stronę ATUT Śląskie Przedsiębiorstwo Inwestycyjne Sp. z o.o. w Cieszynie, czyli firmy, która przeprowadziła sesję zdjęciową.
W temacie społeczeństwo
- Uczniowie będą mogli wybrać dyrektora szkoły? MEN rozważa zmianę
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Rekordowa frekwencja wyborcza Zetek. Na kogo głosowali ludzie w wieku 18-29 lat?
Popularne
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Herbaty Ekipy na półkach sklepowych. Dwie znane influencerki
- Justyna Steczkowska promuje okultyzm? Najjjka wszczyna alarm
- "Umrze mi pies". Kierowca błagał o pomoc Ostatnie Pokolenie
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]
- Kupił buty Balenciagi za 11 tys. zł. "Dla mnie to jest dzieło sztuki"
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?
- Angelika Mucha zawiodła fanów? Powodem jest ta współpraca
- Strzały padły nagle. Influencerka niczego się nie spodziewała