Rosjanki NISZCZĄ rzeczy od Chanel… bo firma NIE sprzeda im rzeczy, nawet w Dubaju
Rosjanki wpadły w szał, bo nie mogą już kupić nic od Chanel. Nawet jeżeli influencerki wyjadą do Dubaju. Firma odgórnie zabroniła sprzedaży osobom z Rosji.
Za naszą wschodnią granicą trwa aktywny konflikt zbrojny. Życie straciło tysiące osób, a miliony musiały uciekać w pośpiechu. Niektóre firmy zareagowały natychmiastowo, wycofując się ze sprzedaży swoich produktów na terenie Rosji tymczasowo lub permanentnie. Wcześniej influencerki płakały przez brak Instagrama - a teraz płaczą, bo firma nie chce im pozwolić na przywiezienie torebki do Rosji xD
Podobne
- Braki w paliwie i w żywności? Tak - ale przez m.in. dobroć ludzi. Nie szerzmy propagandy
- Rosyjskie influencerki i akcja "Nie panikuj". Chwalą mobilizację za pomocą paczki frytek
- Ikea: szklanki z Rosji wycofane? Firma zawiesza działalność w Rosji i Białorusi. Aktualizacja: 40 mln euro na Ukrainę od Ikei
- Para Rosjan radzi rodakom jak uniknąć "rusofobii" za granicą: NIE przyznawajcie się skąd jesteście
- "Putin morduje dzieci" - Anonymous hakują setki kamer w Rosji
O co chodzi z tym banem?
Sankcje oraz wszelkie "antyrosyjskie: kroki działają mniej-więcej tak: firmy się wycofały z Rosji i nie sprzedają tam rzeczy. Ale to nie oznacza, że Rosjanki i Rosjanie nie mogą wyjechać do np. Szwajcarii czy Dubaju i tam zakupić nową torebkę, czy iPhone’a.
To taki mur, który działa jedynie na osoby biedniejsze. Dzieci oligarchów mogą sobie pozwolić na krótkiego tripa poza granice Rosji. Chanel jest jedną z firm, które dołożyły kolejną cegiełkę do tego muru, odmawiając sławnym i bogatym Rosjankom zakupów poza Rosją.
Jak podają polskie źródła, m.in. Buisness Insider oraz INN, rosyjskie celebrytki mają mieć bana na zakupy w luksusowych markach.
Liza Litwin informuje o sytuacji, która spotkała ją w butiku Chanel w Dubaju. Znaczy: przy zakupie torebki Chanel, "chciano" zmusić ją do podpisania specjalnego oświadczenia. "Nie mieszkam w Rosji i nie będę jej nosić na terytorium Rosji". Wtedy celebrytka odmówiła zakupów.
Problem z powyższym przykładem jest prosty: rodzime media wskazują, że źródłem tych rewelacji jest propagandowy dziennik "Komsomolska Prawda". Za to rosyjskojęzyczne media wskazują za źródło m.in. portal "Super.ru".
Inna artystka/celebrytka z Rosji, Anna Kałasznikowa, miała usłyszeć od kierownika sklepu Chanel, że firma wie, że Anna jest sławna w Rosji i że jej zakupy od razu trafią do jej kraju:
Wiemy, że jesteś rosyjską gwiazdą i wiemy też, że zawieziesz zakupy do Rosji, więc nie możemy sprzedawać produktów naszej marki.
Inn Poland przytoczył przykład producentki muzycznej, Jany Rudkowskiej, żony olimpijskiego mistrza łyżwiarstwa figurowego. Miała się żalić, że od 20 lat kupowała rzeczy od Chanel i "zostawiła tam milion euro" - a teraz sytuacja z banem ma być upokarzająca. Jana współpracowała z m.in. Dimą Biłanem. Kojarzyć go możecie z dwóch występów na Eurowizji.
Influencerki zaatakowały… nożyczkami
Jak teraz znane Rosjanki protestują? Za pomocą nożyczek i innych destruktywnych rzeczy. Tak, m.in. wyżej wspomniane influencerki pokazały twardo, że nikt nie będzie im mówił, czego nie mogą kupować.
Powstał trend na Instagramie, #ChanelДавайДоСвидания, czyli luźno tłumacząc "do widzenia Chanel" XDDDD
Rosjanki niszczą swoje rzeczy Chanel w imię… walki z rusofobią?
W tym filmie nie nawołuję do niszczenia rzeczy jakiejkolwiek marki, chcę tylko powiedzieć, że żadna torba, żadna rzecz nie jest warta mojej miłości do mojego kraju i mojego szacunku do samej siebie [...] Jestem przeciwna rusofobii, jestem przeciwna marce, która wspiera rusofobię i dyskryminację kobiet ze względu na narodowość. My, Rosjanki, jesteśmy piękne bez względu na to, czy mamy torebkę Chanel, czy nie. Wiemy o tym my, wie o tym marka @chanelofficial i wie o tym cały świat.
Co można tutaj dodać?
Sankcje dla Rosji to nie rusofobia. Rosja napadła na suwerenne państwo. Rosyjscy żołnierze w bestialski sposób mordują, grabą i gwałcą. W Buczy doszło do ludobójstwa. A te influencerki mają problem, że nie mogą sobie kupić jakiejś torebeczki?
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos
- Merch Drwala 2025 nadchodzi. Trzy daty, które lepiej zapamiętaj