Recenzje 3. sezonu "The Mandalorian". Pierwszy odcinek to rozczarowanie?

Jeśli tak jak ja dopiero po serialu "The Last of Us" odkryliście Pedro Pascala, wcielającego się w Joela, to zapewne ucieszy was fakt, że to nie jedyna produkcja, w której można obecnie oglądać aktora. Na Disney+ pojawił się właśnie trzeci sezon "The Mandalorian", w którym Pedro gra główną rolę.

Tak, oznacza to, że fani Pascala zdecydowanie mają co nadrabiać, bo trzy sezony to przecież nie byle co! Czy jednak w ogóle warto brać się za oglądanie tego serialu? Recenzenci nie mają wątpliwości, co do całej serii i trzeciego sezonu "The Mandalorian".

Akcja "The Mandalorian" rozgrywa się pięć lat po wydarzeniach z filmu "Powrót Jedi", ale podobno nie trzeba oglądać "Gwiezdnych Wojen", żeby pokochać tę produkcję. Za serial odpowiada Jon Favreau i już wiemy, że pojawi się 4. sezon, więc fani zdecydowanie mają na co czekać.

Jeśli chodzi o trzeci sezon, to dowiadujemy się w nim, co stało się z naszym głównym bohaterem Din Djarinem, znanym jako "Mando", w którego wciela się Pedro Pascal. W finale drugiego sezonu Mando znalazł bezpieczny dom dla małego Grogu, którym zaopiekował się Skywalker. Podczas pożegnania z przyjacielem Djarina złamał jednak kodeks i zdjął hełm, ujawniając swoją twarz przy wielu osobach.

W kolejnej odsłonie serii będzie chciał odkupić swoje winy. Razem z Grogu wyruszy na Mandalorę, by prosić o wybaczenie. Pierwszy odcinek 3. sezonu "The Mandalorian" miał premierę 1 marca i zdecydowanie nie zawiódł fanów serialu.

Choć poprzednie dwa sezony "The Mandalorian" miały znaczące wady, według wielu krytyków, którzy przedpremierowo mogli zobaczyć dwa odcinki serii, trzeci sezon jest znacznie lepszy. "The Mandalorian" w końcu zyskuje jakiś konkretny kształt.

"Uważam, że dwa poprzednie sezony były co prawda zabawne, ale nie było w nich jakiegoś konkretnego kierunku, w którym zmierzałaby historia. To uczucie znika, przynajmniej na początku trzeciego sezonu. Wiemy, jaki jest plan Din. Wiemy, co chce osiągnąć. Jeśli Jon Favreau pozostanie na tym kursie, który obrał, to może być najlepszy sezon 'The Mandalorian'" - pisze Travis Hopson dla Punch Drunk Critics.

Krytycy podkreślają, że to wciąż najlepszy serial telewizyjny z uniwersum "Gwiezdnych Wojen". Fani, którzy już polubili serię, na pewno nie będą zawiedzeni. W trzecim sezonie "The Mandalorian" dostajemy i akcję, i humor, a główne postaci po raz kolejny dają świetny występ na ekranie.

"'The Mandalorian' to wciąż najlepszy serial z uniwersum 'Gwiezdnych Wojen'. Seria powraca, dając fanom wszystko to, co kochają w serialu. Dostarcza też mnóstwo przesłanek, że będzie to najbardziej ekscytujący i odkrywczy sezon w historii" - pisze Josh Wilding dla Comic Book Movie.

Choć, jak pisze Mateusz Piesowicz dla portalu Serialowa, serial daje nam niewiele ponad to, co znamy do tej pory z serii, co dla niektórych może być wadą, wciąż jest dobry. Jeśli więc jesteście fanami "Gwiezdnych Wojen" albo już oglądaliście The Mandalorian", to 3. sezon nie powinien was rozczarować. Pedro Pascal wciąż jest świetny, a Grogu wciąż uroczy. Czy można chcieć czegoś więcej?

"Na pewno niezbyt rozsądnym byłoby oczekiwać teraz po serialu czegoś innego, skoro formuła została już wypróbowana i co najmniej nieźle sprawdziła się w poprzednich sezonach. Twórcy idą więc znaną sobie ścieżką, dokładając krok po kroku niewielkie cegiełki do charakterystyki tytułowego bohatera i jego relacji z Grogu, nie czyniąc ich jednak nigdy głównym punktem programu" - zwraca uwagę Piesowicz.

Trzeci sezon "The Mandalorian" będzie miał osiem odcinków, a ostatni z nich ukaże się 19 kwietnia. Nowe odcinki będą pojawiały się co tydzień w środę na Disney+.

Źródło: Serialowa, punchdrunkcritics.com, comicbookmovie.com, rottentomatoes.com