Profil Pornhuba na chwilę wrócił na Instagrama. Jak to możliwe?
Konto serwisu dla dorosłych Pornhub na Instagramie jest trwale zablokowane. Tyle w teorii, bo w praktyce ban został na krótki czas zdjęty. Rzecznik Instagrama musiał tłumaczyć się z wpadki.
Instagram we wrześniu 2022 roku na trwale zablokował profil serwisu z filmami dla dorosłych Pornhub. Przedstawiciele zarządzającego Instagramem koncernu Meta uzasadniali decyzję tym, że konto miało wielokrotnie naruszać warunki korzystania z platformy. Chodziło o rzekome złamanie zakazu publikacji nagości i "nagabywania seksualnego".
Podobne
- Dorośli nie chcą, by dzieci wyniosły się na swojego Instagrama. "Wielkie ryzyko"
- Aplikacja BeReal. "Anty-Instagram" stawia na autentyzm. Jak działa?
- Twórcy Instagrama zdają sobie sprawę, że aplikacja jest toksyczna dla nastolatków
- Instagram jak Gadu-Gadu. Statusy to nowa funkcja w aplikacji
- Duże zmiany wizualne na Instagramie. Na co warto się przygotować?
W przedostatni weekend lutego 2023 roku profil Pornhuba wrócił na Instagrama. Wolność trwała tylko przez krótki czas, bo serwis społecznościowy zorientował się z popełnionej wpadki i ponownie zablokował kontrowersyjne konto.
Profil Pornhub odblokowany na Instagramie? Rzecznik tłumaczy
Instagram krótko odniósł się do sprawy: "To była pomyłka. Jak powiedzieliśmy wcześniej, trwale wyłączyliśmy to konto na Instagramie za wielokrotne naruszanie naszych zasad" - przekazał redakcji "TechCrunch" rzecznik Instagrama.
Co ciekawe, Pornhub miał otrzymać powiadomienie z Instagrama, że blokada była pomyłką. Powiadomienie miało zostać wysłane z Instagrama przez błąd systemu. Rzecznik Pornhuba przekazał redakcji "TechCruch", że profil nie naruszył żadnych wytycznych.
Pornhub wytyka Mecie hipokryzję
Kiedy w 2022 roku Instagram zablokował profil Pornhuba, przedstawiciele witryny zwrócili się do Meta w liście otwartym. Wytknęli platformie, że jej zasady są "nieprzejrzyste, dyskryminujące i pełne hipokryzji". Zauważyli, że Kim Kardashian, która ma 346 mln obserwujących, może publikować "odsłonięty tyłek" bez żadnych konsekwencji.
U podstaw zamieszania podobno stoi wprowadzona w 2018 r. w USA ustawa SESTA/FOSTA. Jej celem miało być ukrócenie procederu handlu ludźmi. Jeden z zapisów ustawy przewiduje możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności serwisy społecznościowe za ułatwianie prostytucji i handlu ludźmi. Portal "TechCrunch" sugeruje, że giganci technologiczni wolą zapobiegawczo odcinać się od profili, przeciwko którym wymierzona jest ustawa. Stąd może wynikać ban dla konta Pornhuba.
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Koniec z wagarami? MEN chce walczyć z niską frekwencją
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos