Prawicy w USA pękła żyłka, bo "Ulica Sezamkowa" zachęca dzieci do szczepień
Amerykańscy konserwatyści lamentują nad losem dzieci, które oglądają w telewizji, jak ich ulubieni bohaterowie z "Ulicy Sezamkowej" szczepią się przeciwko COVID-19. - Rządowa propaganda - grzmi republikański senator Ted Cruz.
W październiku amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zatwierdziła szczepionkę Pfizera dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat. Aby zachęcić najmłodszych pacjentów do uodpornienia się na COVID-19, stacja CNN we współpracy z fundacją Seasame Workshop wyemitowała program, w którym bohaterowie "Ulicy Sezamkowej" mówili, że się zaszczepili i opowiadali o swoich wrażeniach.
Podobne
- "Ulica Sezamkowa" świętuje Miesiąc Dumy. Dwóch ojców i córka dołączyli do obsady
- Osoby transpłciowe mogą służyć w armii USA – Biden cofnął zakaz Trumpa
- Pierwsza transpłciowa senator USA odpowiada hejterom na Twitterze (zaorane)
- Szpital ostrzega przed wyzwaniem ze "Squid Game". Dzieci mają bolesne poparzenia!
- Rodzice pozywają twórców gry "Fortnite". Dzieci przestały jeść i brać kąpiel
Wielki Ptak - fikcyjna postać, która w dziecięcym programie "Ulica Sezamkowa" występuje od 1970 roku - oznajmił na Twitterze, że przyjął swoją dawkę szczepionki przeciwko COVID-19. Żółty bohater telewizyjnego show przekazał, że czuje lekki ból w skrzydle, ale dzięki temu on i jego bliscy będą zdrowi.
Sesame Street: The ABCs of COVID Vaccines
Prawica odpowiada, że to pranie dzieciom mózgów
"Rządowa propaganda... dla twojego 5-latka!" - napisał na Twitterze republikański senator, Ted Cruz. Zawtórowała mu Lisa Boothe, dziennikarka konserwatywnego FoxNews: "Pranie dzieciom mózgów, bo one nie są narażone na COVID. Pokręcone". Swoje trzy grosze dodał Robbie Starbuck, który zażartował, że po siedmiu dniach od szczepienia Wielki Ptak zostanie upieczony. Z kolei doradca byłego prezydenta Trumpa Steve Cortes mówi o "złej propagandzie".
Antyszczepionkowcy to stan umysłu
Trudno nie brać głosów krytykujących szczepionki z politowaniem. Antyszczepionkowcy wielokrotnie już udowodnili, że ze swoimi pomysłami bliżej im jest do fikcyjnego uniwersum na wzór "Władcy Pierścieni", niż rzeczywistego świata. Prosicie o przykłady? Sztuczne ramię do oszukiwania lekarzy; tajny kod, zgodnie z którym pizza to Pfizer albo posądzanie 17-latki o spółkowanie z szatanem.
Popularne
- Imprezowy autobus. Dzieci pochwaliły się, jak bardzo "kochają Fagatę"
- Gryzł dziecko w ucho, wszystko nagrały kamery. Policja bada niepokojącą sprawę
- Tata Maty prosi o pieniądze. "UWAGA! Jest sprawa"
- Zapadł wyrok w sprawie portalu dla dorosłych. Jakie były przychody z Roksy?
- Morderca zjadał twarz ofiary? Szokujące doniesienia
- Czvjnik zgubił 20 tys. zł. Czy udało mu się odzyskać kasę?
- Gonili Martę Lempart i nagrywali. Aktywiści Kai Godek w akcji
- Lewaczka załamana warunkami pracy. "W latach 90. byście zdechli z głodu"
- Uczniowie bawili się z "Grzegorzem Braunem". Na studniówce był ogień