Ulica Sezamkowa

Postać z Ulicy Sezamkowej zignorowała czarnoskóre dziewczynki. Wideo oburzyło Amerykanów

Źródło zdjęć: © Vibez / Instagram, YouTube
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,20.07.2022 19:30

Opiekunka dwóch czarnoskórych dziewczynek wrzuciła do sieci nagranie z wizyty w parku rozrywki Sesame Place w Pensylwanii. Wideo pokazuje, jak osoba przebrana za Rositę ignoruje czarnoskóre dzieci jednocześnie zbijając "piąteczki" z białymi uczestnikami imprezy.

Rzecz miała działać się w tematycznym parku rozrywki Sesame Place w Pensylwanii, który nawiązuje do kultowego programu dla dzieci "Ulica Sezamkowa". Jodi Brown odwiedziła go razem z córką i siostrzenicą.

Na nagraniu, które kobieta opublikowała na Instagrama, widzimy, jak dziewczynki wyciągają ręce do osoby przebranej za Rositę, czyli postać z "Ulicy Sezamkowej". Maskotka przybija piątki gościom parku, ale gdy dochodzi do dwóch czarnoskórych dziewczynek kręci przecząco głową i odchodzi od rozczarowanych dzieci. Jednocześnie zbija piąteczki z białymi uczestnikami imprezy.

trwa ładowanie posta...

Afera wokół nagrania z parku rozrywki w USA

Opiekunka dziewczynek nazwała pracownika parku "obrzydliwą osobą". Według relacji Jodi Brown maskotka miała celowo ominąć czarnoskóre dzieci, aby po chwili przytulić białą dziewczynkę. - Moja córka była smutna. Zapytała mnie, "Mamo, co zrobiłam? Co się stało?". Wtedy ja odparłam, że nic nie zrobiła. Niektórzy ludzie są po prostu podli - powiedziała Brown.

Film Jodi Brown zdobył ponad 700 tys. wyświetleń na Instagramie. Jego kopia udostępniona na Twitterze zdobyła ponad 9 mln wyświetleń. Sesame Place został oskarżony przez internautów o tolerowanie rasistowskich zachowań. Incydent zwrócił uwagę amerykańskich celebrytów, m.in. aktorki Yvette Nicole Brown i piosenkarki Kelly Rowland, która napisała w social mediach: Gdybym ja tam była, cała parada stanęłaby w płomieniach.

trwa ładowanie posta...

Park rozrywki: To nieporozumienie

Sesame Place wydał dwa oświadczenia w sprawie. Park rozrywki przeprosił rodzinę za przykre doświadczenie, zaoferował zwrot kosztów i ponowną wizytę.

Zapewnimy dodatkowe szkolenie dla pracowników Sesame Place, aby mogli lepiej zrozumieć, rozpoznać i zapewnić naszym gościom integracyjne, sprawiedliwe i rozrywkowe wrażenia - czytamy w komunikacie.

W pierwszym komunikacie Sesame Place nazwał incydent "nieporozumieniem". W oświadczeniu czytamy, że pracownik parku nie zignorował umyślnie dziewcząt, a jego zachowanie było reakcją na prośby kogoś z tłumu, kto chciał, by Rosita potrzymała dziecko za rękę, co jest niedozwolone.

 Kostiumy, które noszą nasi aktorzy, często ograniczają pole widzenia, przez co niektóre prośby gości o przytulenie trudno zauważyć - wyjaśnia park.

Komunikat w sprawie wydała Sesame Workshop, amerykańska organizacja non-profit, która udziela licencji parkom rozrywki Sesame Place.

Jesteśmy świadomi incydentu, który miał miejsce w parku w Filadelfii i traktujemy go bardzo poważnie. To, czego doświadczyły dzieci, jest nie do przyjęcia - czytamy w oświadczeniu.

trwa ładowanie posta...

Według portalu TMZ rodzina czarnoskórych dziewczynek zatrudniła adwokata, który zbada sprawę i doradzi, czy warto pozwać park za zaistniałą sytuację.

Źródła: CNN/TMZ/Instagram

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
Jaay,zgłoś
Jego ciało, jego sprawa. Podobno lewica to popiera?
Odpowiedz
0Zgadzam się1Nie zgadzam się